Maddy wrote:

> Użytkownik slawek napisał:
>> Uzytkownik Mieczysław brutalnie wyrznięty przez Sławka napisał:
>>>
>>> A wiesz jaka jest różnica między przychodem i dochodem ?
>>
>> nie wiem jaka jest roznica, bo sie tym nie zajmuje, ale wiedza to
>> ksiegowe :-)
>
> Jak to było?
> "Jak nie uczysz sie matematyki bo wystarczy że Twój księgowy ją zna to
> masz szanse mieć bardzo bogatego księgowego".
>
> To z jakiegoś przedwojennego filmu. Ale zawsze aktualne. ;-)
>
> Maddy
>

Sluchaj Slawku Mady, bo jest to swietna ksiegowa...
A ten pierwszy z twego listu to przyglup lub samobojca...

"Dochod jest to przychod minus koszty uzyskania przychodu"
powtarzal w reklamie telewizyjnej znuzonym glosem zblazowany czlowieczek...

I to sie stosuje wszedzie......oprocz budzetu Panstwa ktore swe przychody
nazywa DOCHODEM.

Podatek nie oblicza sie od dochodu a od PODSTAWY OPODATKOWANIA..

A tak poza tym jak ine masz DUZO kasy an dobrego ksiegowego
to poucz sie troch ... wychodzi taniej..
Bo wizmiesz na Ksiegowego jakiegos przyglupa ipotem bedziesz musial
szukac dobrej Ksiegowej zeby Cie z tarapatow choc troche wyciagnela.

Boguslaw