Gotfryd Smolik news wrote:

> Jakby już cokolwiek chcieć prostować to jest taka instytucja
> prawna co się nazywa "czynny żal". Nic nie wypadałoby robić bez tego
> - powoławszy się na stosowny przepis KKS zawnioskować o niekaranie !
> I czynny zal składa się niezależnie od wyjaśnienia - ja np.
> składałem
> na tej samej kartce, ale jako dwie osobne wyraźnie oddzielone i
> oddzielnie podpisane treści :)

Coś mi tak chodzi po głowie, że po ostanich nowelizacjach "czynny żal"
nie jest już do niczego potrzebny. Wystarczy sama korekta. Czyżbym się
mylił?