Użytkownik eXOr napisał:

>>Miałam 4 VATowskie. Ale gdzie by mi mieli pisac ten artykuł?
>
>
> na czym polega taka kontrola? czy sprawdzaja tylko czy sie ma faktury
> odpowiednie, na podstawie ktorych dokonalo sie odliczen, czy rowniez oprocz
> tego sprawdzaja czy jestesmy w posiadaniu zakupionych rzeczy na takie
> faktury??

U mnie polega na
- sprawdzeniu rejestru z deklaracjami VAT
- sprawdzaniu zapisów w rejestrze z fakturami
- sprawdzenia każdej faktury, czy podpada pod KUP albo jest ŚT
- jeżeli to środek trwały, to sprawdzaniu gdzie stoi/leży/wisi (nie zawsze)
- jeżeli na dodatek to samochód to trzepanie homologacji
- trzepanie homologacji odbywa sie też w przypadku zakupów paliwa (4
razy te same dokumenty bo 4 zestawy kontrolerów przychodziły)
- jeżeli celowośc zakupu nie jest oczywista to wywiad "do czego to było,
kompu sprzedane" itp. (na szczęście czasami wystarcza "no wie pani, to
jest takie małe, metalowe, montuje sie przy oknach a takie drogie bo to
ekstra wyposażenie na zamówienie")
- nigdy nie sprawdzały magazynu materiałowego
- regularnie trzepane sa umowy najmu (firma pracuje w wynajętych halach,
na wynajętych maszynach, jeździ w 50% wynajętymi samochodami a wlaścicel
tego wszystkiego jest "powiązany osobowo" ze spółką) - tych umów US ma
juz chyba po 10 kopii... każda kontrola to nowe kopie.
- przy fakturach sprzedazy sprawdzanie zgodności stawek, sprawdzanie czy
wszystkie faktury dla osób fizycznych maja paragony, przy exporcie
sprawdzanie daty przekroczenia granicy (często odprawa celna jest na
miejscu a towar wyjeżdż z Polski dzień-dwa później i późniejsza jest
data wywozu - jak sie trafi na koniec miesiąca to trzeba uważać)

Poza tym - w związku ze zwrotamie VATu , sprawdzenie czy z zapłaconych
faktur "wychodzi się" na VAT do zwrotu.
Uwaga istotna, gdyby ktoś się szykował do żadania zwrotu z tytułu
sprzedaży na niższe niz 22% stawki (zwrot z tytułu zakupu ŚT nie wymaga
potwierdzenia zapłaty) - opisanie faktury "forma płatności :gotówka" to
nie jest potwierdzenie zapłaty.
Jeżeli nie ma wyraźnie "zapłacono" albo kwitu z kasy/z karty/wyciągu itp
to dla US ta faktura zapłacona nie jest, wypada z puli.

To tyle jeżeli chodzi o moje, rutynowe juz kontrole.
Jeszcze parę takich i bede z Paniami z tego US po imieniu ;-)

Swoją drogą kobitki sa w porządku - nie czepiaja sie o nieistotne
drobiazgi, nie starają się znaleźc czegoś za wszelką cenę, po prostu
maja sprawdzić czy jest ok - jak jest ok to tez są zadowolone.

Ale to jest US. Z UKSem z reguły juz nie jest tak miło.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl