Gippo wrote:

> hmm... a czy forex - rynek walutowy lub gielda walutowa.. jest
> rozumiany jako gielda o ktorej sa zapisy w podatkach ? bo jezeli nie
> to bylby raj - a ze mieszkamy tylko w pl.. to pewnie nie.. :)
> jak forexy zaliczyc ? gielda czy nie gielda ?

Doradcą podatkowym nie jestem. Na forexie nie gram. Ale w ustawach
podatkowych nie widzę żadnego pasującego podatku. Według mnie sytuacja
jest identyczna jak: kupno waluty w kantorze i sprzedaż za pół roku z
zyskiem.
Pewne obawy budzą tylko dwie sprawy:
1. Jeśli na forexie istnieją jakieś instrumenty pochodne (nie wiem czy
istnieją), to tu może być trudniej ze zwolnieniem.
2. Ktoś może próbować udowodnić, że inwestowanie na forexie jest
działalnością gospodarczą. Z samych ustaw podatkowych będzie to raczej
trudne, ale nie nie wiem, czy w jakichś ustawach bankowo-walutowych
czegoś nie ma. Prawdopodobnie trzeba szukać w przepisach, które normują
działalność np. kantorów.