On Thu, 31 May 2007, t...@o...pl wrote:

> Dnia 31-05-2007 o 14:56:16 <s...@a...pl> napisał(a):
>
>> Gdzie kilka dni temu co byo na ten temat, albo tu na grupie, albo w
>> prasie. I pamietam, e wniosek by taki, e jeli kupujesz mieszkanie/dom w
>> zamiarem jego sprzedazy (nawet w nieokreslonym terminie) to podpadasz pod
>> VAT ju przy pierwszej transakcji sprzedazy.
>
> A jak pomyślę że mógłbym pomyśleć że kupię z zamiarem odsprzedaży
> to podpadam czy nie :)

Może pokomentuję:
- dowód w postaci że "tak było" mam tylko dla starej ustawy o VAT, pod
rządami której powstał spór rozstrzygnięty właśnie w ten sposób
przez NSA (że liczy się ZAMIAR).
No ale ustawę zmienili... i teraz to już do cna nie wiadomo co jest
wyznacznikiem :(
- dla stanu jak wyżej musiał istnieć DOWÓD że pomyślałeś :>

W sprawie zakończonej wyrokiem o którym piszę wyżej było tak, że US
zdobył dowód w sprawie "zamiaru" od świadka, którym był odkupujący.
Chodziło o samochód.
US wydębił od "drugiego kupującego" (występującego w roli świadka)
informację o tym, że o kolor samochodu umówili się w konkretnym dniu.
Była to data przed zakupem owego auta przez późniejszego sprzedawcę.

W dzisiejszej ustawie jest o "częstotliwości", z tym że nie ma
żadnej wytycznej co do jednostki miary (i domniemywanie że
"wolno raz na rok" moim zdaniem jest bezpodstawne - przecież
podatek VAT nie jest rozliczany rocznie!) tudzież do pytania
czy jednorazowy występ zawiera w sobie "częstotliwość" - prosty
rozkład Fouriera dowodzi że tak :>

pzdr, Gotfryd