On Wed, 29 Oct 2008, Cavallino wrote:

>>>> Chodzi chyba o to, że ów program nie potrafi wystawić korekty numeru.
>>
>> Zdecydowanie.
>>
>>> A co do za dokument, którym można numer korygować?
>>
>> Np. faktura.
>
> Co faktura?
> Nie było pytania "który" tylko "którym".

Prawda, przepraszam.

> Korektę na daty czy numery można wystawić?

Nic nie wskazuje na to, że nie można.

> Z logiki wynika, że jeśli NAJPIERW wystawiono fakturę z późniejszą datą
> wystawienia, a PÓŹNIEJ te z wcześniejszą, to znaczy że te następne były
> antydatowane.

Ale nie ma mowy o dacie, jest o numerze.
Pytaniem jest jedynie jak wystawca objaśni nieprawidłową numerację.
To co opisujesz to zarzut, że jego objaśnienie jest nieprawdziwe :|
(i że faktycznie wystawiał je w INNEJ kolejności niż twierdzi).


>> Kiedy z opisu wynikało że daty są prawidłowe.
>
> Nie są, skoro zostały wystawione PÓŹNIEJ

Nie, twierdzi ze zostały wystawione z *niższymi numerami*.
NIE PISZE, że zostały wystawione *później*, tego nie wiem :)
Jak sprzedawca numeruje f-ry w ten sposób, że z rolki urywa numer
kolejny a kawałek paska mu się urwał i pourywał "od tyłu" bo
pomylił końce paska to jest wytłumaczony ;)

To co piszesz stanowi właśnie zarzut że oszukuje, bardzo prawdopodobny
(zarzut) w świetle opisu programy który "nic nie umie" - więc pewnie
i numery wpisuje na sztywno i po kolei :D

> Daty wystawienia, a nie sprzedaży oczywiście.

Oczywiście.
Ale jako że u mnie np. produkcja f-r :D to manufaktura, rąbnąłem
się w ten sposób że zostawiłem stary numer - przy czym zostało
miejsce w numeracji (bo przy następnych wiedziałem który numer
"ma być") więc miałem 2 f-ry z tym samym numerem i jeden numer
"wolny".
I właśnie tak korygowałem - korekta numeru. "FV 18/2008 na
FV 15/2008" czy jakoś podobnie (nie "o jeden").

pzdr, Gotfryd