On Wed, 21 Jun 2006, t wrote:

> Dnia 21-06-2006 o 14:03:17 Greg <m...@o...pl> napisał:
>> No tak, a jakbym chcia t domen odprzeda, to co waciwie sprzedaj?
>> Prawo do dzierawy?
>> Mi si wydaje e domen. A wic musiaem j wczeniej naby.
>>
> Ciekawa sprawa, bo przecież licencje idą do WNiP a można nabyć licencję na
> rok albo
> na 50 uruchomień - tu też trzeba płacić co jakiś czas za 'to samo'

IMHO przykład rzeczywiście ciekawy - ale tak postawiony w przepisie
(licencja jest WNiP i już).
Jednak od NASKu nie kupuje się "licencji na używanie adresu",
adres internetowy *może* nabrać wartości - tego nie neguję.
Powiedz mi jednak jaka jest wartość *początkowa* takiego adresu?
W przypadku NASK - 50/150/1200 zł, tak?
No dobra, przyjmuję do wiadomości :)
Bo tę (WP) ew. wpisywałosię do WNiP - oraz *nakłady* (wydatki) związane
z ew. ulepszaniem :), choć obowiązek jest przy kwotach >3500 zł
Przepisy przewidują nawet podwyższanie WP dla ST - na mocy rozporządzenia
ministra, art.22o ustawy i w czasach kiedy inflacja była spora owe
przepisy miały zastosowanie.
Ale mi się zdaje że konieczności zmiany WP dlatego że wartość wyceny
WNiP rośnie "sama z siebie" nie przewidziano :)

Znaczy to o czym piszesz IMO jest odrębne od tego o czym pisze Greg:
wydanie pieniędzy na licencję tudzież na rejestrację domeny (ale nie
jej utrzymanie!) wypada uznać za WP WNiP: w przypadku domeny poniesiono
wydatki, a wszystkie wydatki (parafrazując opis z ST: "w tym również
za montaż i robociznę"!) zalicza się do WP.
Parafraza ma wykazać różnicę w rozumieniu "nabycia przez zakup" od
tego co ujmuje się w WP :), tak jak "montaż" jest niezbędny żeby
ST działał, tak samo opłacenie rejestracji było niezbędne żeby
móc legalnie rozporządzać domeną. Ale ani jedno ani drugie nie
jest "zakupem"!
Greg domaga się żebym przyznał że wartość bieżąca WNiP może istnieć
tylko dlatego że był *zakup* - i z tym polemizuję.
Nabycie prawa do domeny nastąpiło niejako "przy okazji" opłacenia
rozpoczęcia korzystania z usług dostawcy. Za darmo - bo wartość
domeny przy rozpoczęciu NIE była wyceniona! Opłacenie kosztów
rejetracji to odpowiednik "kosztu montażu" przy ST.
Jeśli posiadaną domenę da się sprzedać np. za kilka tysięcy złotych,
to bynajmniej *nie* dlatego że się samą domenę *kupiło* - ta
wartość narosła ... właśnie nie wiem jak to ująć. "sama z siebie"
nie jest właściwym określeniem - bo prawdopodobnie posiadacz się
przyczynił metodą podobną jak ogrodnik podlewający kwiatki
zaś sama wartość rośnnie podobnie jak stan konta u posiadacza
konta bankowego któremu naliczają odsetki - wartość powstaje
"znikąd", tylko dlatego że jakieś prawo się *już ma*.
Nawet jak się za nie nie zapłaciło :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)