eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiZakładanie firmy-pytaniaRe: Zakładanie firmy-pytania
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Tristan <n...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: Zakładanie firmy-pytania
    Date: Sat, 26 Apr 2008 10:18:25 +0200
    Organization: Niezorganizowany
    Lines: 102
    Message-ID: <fuuohp$f4i$1@news.onet.pl>
    References: <fup886$i9c$1@news.onet.pl> <fupqds$p88$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <fuq8m1$g6k$1@news.wp.pl> <fuqltn$50n$1@news.onet.pl>
    <fuqr2v$pm7$1@news.wp.pl> <fuqrij$n42$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: s3.zabrze.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: news.onet.pl 1209197945 15506 213.227.67.131 (26 Apr 2008 08:19:05 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Apr 2008 08:19:05 +0000 (UTC)
    X-Sender: 177FD+fzvU/4mkj4c63MMLTROZGoLyZ5
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:199138
    [ ukryj nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 24 kwiecień 2008 22:46
    (autor Adrian
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <fuqrij$n42$1@news.onet.pl>):

    >> Jezeli tzw. ludność, to im wszystko jedno zwykle, byle taniej.
    > Ale jak tzw. ludność zarabia na tym że nie jestem Vatowcem?


    W zasadzie to zależy od tego, co robisz. Rozmawiaj dalej z trollami, to
    daleko zajedziesz :D Brednie o żonie ekonomistce za 4000zł miesięcznie
    brzmią cudownie....

    Więc sytuacja wygląda tak: Jeżeli sprzedajesz towar -- szanse, że zyskasz a
    nie stracisz na byciu nieVatowcem są minimalne. Chyba że kupujesz bardzo
    tanio, sprzedajesz bardzo drogo i tylko nieVatowcom, czyli między innymi
    tej twojej zwykłej ludności.

    Bycie nieVatowcem opłaca się, jeśli świadczysz usługi dla nieVatowców i w
    cenie masz duży wkład własnej pracy i własnego zysku.

    Przykład: Drapiesz kogoś po stópce za 100zł.

    1) Jesteś nieVatowcem, klient jest nievatowcem. Klient płaci 100zł, ty
    zarabiasz 100zł (minus PIT).

    2) Jesteś Vatowcem, klient jest nievatowcem. Klient płaci 122zł, ty
    zarabiasz 100zł (minus PIT).

    3) Jesteś Vatowcem, klient jest Vatowcem. Klient płaci 100zł, ty zarabiasz
    100zł (minus PIT).

    4) Jesteś nieVatowcem, klient jest Vatowcem. Klient płaci 100zł, ty
    zarabiasz 100zł (minus PIT).

    Jak widać, przy usługach bycie Vatowcem jest dość średnio sensowne. Niestety
    czasami trzeba (limity).


    Przykład 2: Kupujesz drapaczkę po 100zł, chcesz na niej zarobić kolejne
    100zł

    1) Jesteś Vatowcem, klient jest Vatowcem. Klient płaci 200zł, ty zarabiasz
    100zł (minus PIT).

    2) Jesteś Vatowcem, klient jest nievatowcem. Klient płaci 244zł, ty
    zarabiasz 100zł (minus PIT).

    3) Jesteś nieVatowcem, klient jest Vatowcem. Klient płaci 222zł, ty
    zarabiasz 100zł (minus PIT).

    4) Jesteś nieVatowcem, klient jest nieVatowcem. Klient płaci 222zł, ty
    zarabiasz 100zł (minus PIT).

    Jak widać, przy sprzedaży dla Vatowca jest to strata, że nie jesteś
    vatowcem. Więc firmy nie będą szczęśliwe (p1 kontra p3). Dla klienta
    nieVatowca (np. ludzika) to TEORETYCZNIE zysk, bo ma 22zł taniej (p2 kontra
    p3), jednak zobacz co zrobiłem --- dołożyłem zysk 100zł, więc defakto
    sprowadziłem problem do wersji (A), czyli duży wkład własny. A teraz
    powiedzmy, że chcesz dołożyć 10zł, co jest realniejszą marzą na 100zł,
    prawda? No to masz:

    Przykład 3: Kupujesz drapaczkę po 100zł, chcesz na niej zarobić 10zł

    1) Jesteś Vatowcem, klient jest Vatowcem. Klient płaci 110zł, ty zarabiasz
    10zł (minus PIT).

    2) Jesteś Vatowcem, klient jest nievatowcem. Klient płaci 134,20zł, ty
    zarabiasz 10zł (minus PIT).

    3) Jesteś nieVatowcem, klient jest Vatowcem. Klient płaci 132zł, ty
    zarabiasz 10zł (minus PIT).

    4) Jesteś nieVatowcem, klient jest nieVatowcem. Klient płaci 132zł, ty
    zarabiasz 10zł (minus PIT).

    Tym razem Vatowiec dostaje przez ciebie w plecy: 22zł a nievatowiec tylko
    2,20. Więc nagle zysk tzw. ludności staje się dość niewyczuwalny, a straty
    firm spore. Więc musisz zanalizować komu i co sprzedajesz. A teraz policz,
    że masz jakieś koszty. Np. kupujesz drapaczkę sztuk 1, do drapania się po
    jajkach przy wysyłaniu pozostałych drapaczek albo do demonstrowania
    klientom jak to działa. Jak jesteś Vatowcem, to kosztuje cię ona 100zł i te
    22zł obdzielasz 10 klientom po 2,20 żeby nie tracili na tym, że vatujesz :D

    Podsumowując:
    a) Moje obliczenia mają pewne uproszczenia, więc zanim cokolwiek z tego
    zastosujesz, przeprowadź sam kalkulacje albo skorzystać z porady lekarza
    lub farmaceuty.

    b) musisz przeanalizować własne potrzeby.


    > W jaki sposób
    > wychodzi że ja mam towar taniej jeśli nie jestem Vatowcem? Mogę jakoś
    > taniej kupić jeśli nie jestem płatnikiem Vat??

    Nie. Kupisz drożej, bo TY zapłacisz VAT, także od kosztów.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1