Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Wed, 12 Nov 2003, Gotfryd Smolik news wrote:
>
>
>>+ On Tue, 11 Nov 2003, Andrzej R. wrote:
>>+ >+ (nie jestem VAT-owcem) i
>>+ **********************
>
> [...]
>
>>+ Aż tak źle nie jest, używany samochód to nie złoto ;)
>
>
> Hm... przejrzawszy wątek widzę że Andrzej *nie ma*
> zwolnienia podmiotowego. Czy ktoś kto "tylko" jest
> zwolniony przedmiotowo może uważać że "nie jest
> podatnikiem VAT" ?
> Art.7.1.2 zwalnia, ale z tego nie wynika że zwalnia
> również *inne* czynności z VATu...
> Jak będzie z przykładowym ("używanym krócej niż pół
> roku") samochodem ?

Na razie Andrzej jest zwolniony z VAT, bo nie przekroczył mitycznej
granicy sprzedaży hipotetycznie opodatkowanej VAT, a nie przekroczył bo
ma tylko zwolnioną.
Jest więc zwolniony podmiotowo na zasadzie rykoszetu ze zwolnienia
przedmiotowego.
Jeżeli sprzeda samochód za więcej niż te 40tys (czy ile tam jest w tym
roku*) to wejdzie w VAT do kwoty przekraczającej granicę.

Tak mi wychodzi, chyba że cos mi umkneło... :-)
Co byc może bom troche osotanio zalatana...

Maddy

* nie wiem, nie pamietam, od stu lat nie potrzebowałam wiedzieć, mam
samych watowców :-))

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl