On Fri, 5 Nov 2021 17:45:59 +0100, Kviat wrote:
> W dniu 05.11.2021 o 14:40, J.F. pisze:
>> Użytkownik "Kviat"  napisał w wiadomości grup
>> W dniu 04.11.2021 o 23:19, J.F. pisze:
>>> Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup W dniu
>>> 04.11.2021 o 20:02, J.F. pisze:
>>
>>>>>> A jesli to nie bylo umycie okna, tylko wymiana zbitej szyby, przy czym
>>>>>> szybe kupilem w hurtowni, to jak z kosztami ?
>>>>> Hurtownia wystawia fakturę.
>>>
>>>> Hurtownia wystawia fakture na szybe, tylko czy to jest KUP,
>>
>>> Tak, to jest KUP.
>>> Od przychodu za wymianę zbitej szyby. A nie od przychodu ze sprzedaży
>>> kryptowaluty.
>>> A czy ktoś ci za wymianę szyby zapłacił, czy nie zapłacił nie ma
>>> znaczenia.
>>> Ustawodawca rozróżnia źródła przychodów (i koszty z nimi związane).
>>
>> Ale ja napisalem, ze w zamian za wymiane szyby dostalem opone do
>> samochodu, tak sie umowilismy.
>>
>> Robert pisze, ze jak opone sprzedam, to mam dochod,
>
> Jak sprzedasz oponę, to masz przychód ze sprzedaży opony.
>
> Istotna jest kolejność zdarzeń gospodarczych.
> Jeszcze raz, powoli:
> Po wymianie szyby wystawiasz rachunek/fakturę. Ewidencjonujesz w
> ewidencji sprzedaży.
> US ma wylane na to, czy dostałeś zapłatę za tę usługę w kartoflach, w
> pieniądzach, czy w postaci przelotu statkiem kosmicznym na Marsa. Czy w
> oponach. Na fakturze masz napisane: do zapłaty ILEŚ TAM ZŁOTYCH, a nie
> ILEŚ TAM OPON.

Czyli musze jakos wycenic moja usluge, a nie w oponach.

Ech, dobrze ze US juz sie nie czepia dostawcow internetu :-)

> Od przychodu za wymianę szyby (PRZYCHODU NALEŻNEGO) odliczasz koszt
> zakupu szyby = dochód do opodatkowania. Wydałeś pieniądze na szybę,
> zapłaty za usługę nie dostałeś (jeszcze), a podatek zapłacić musisz.

No, jakbym normalnie sie umowil na zlotowki, z odroczonym terminm
platnosci, to jakos tak by to bylo - zaplty jeszcze nie ma, a dochod
jest i podatek sie nalezy.

> Pół roku później (załóżmy przykładowo dla zobrazowania, ale jak wolisz
> może być 15 minut później) ktoś spłaca swoje zobowiązanie oponą (tak się
> umówiliście).

Opone dostaje od razu.

> I teraz tę oponę możesz przyjąć na stan jako towar handlowy (powiększasz
> wartość magazynu o wartość opony) lub potraktować jako materiał
> eksploatacyjny do samochodu.

O widzisz - i tu sie pojawia kwestia wartosci opony.
Zasadniczo jest warta tyle, co moja usluga.
Na usluge wystawilem fakture/rachunek,
druga strona wystawila fakture/rachunek na opone - i tez jest kwota.

No chyba ze to osoba prywatna i żadnych rachunkow wystawiac nie musi.
Co wtedy - 2% PCC ? :-)

Ale wrocmy do walut.
Jakbym sie umowil, ze zaplata wyniesie 100$, to sprawa jest jasna -
ksieguje po kursie NBP, przy zaplacie ewentualnie roznice kursowe
(?), przy wymianie $ na PLN znow roznice kursowe ?

A krytpowaluty?
Umowilem sie na 0.01 BTC, w dodatku dla odbiorcy zagranicznego ... i
co teraz ... wystawic fakture w PLN, w $ czy BTC?

Zaksiegowac to PLN moge, a nawet musze, po kursie powiedzmy ze
uczciwiym/gieldowym, ale czy w tym momencie owe BTC nie "wchodza na
magazyn" wlasnie po tym kursie ?

> Jeżeli jako materiał eksploatacyjny do samochodu, to jet to normalny
> koszt tak jak rozliczasz koszty eksploatacji samochodu.

Jak na KPiR to w zasadzie wcale - tzn jesli od razu w koszty i mam
fakture, to tak ksieguje.
Jak najpierw trafia na magazyn, a potem do samochodu ... nie wiem -
bardziej, czy mniej skomplikowane.

> Jeżeli oponę przyjmiesz jako towar, to po sprzedaży masz przychód.
> Załóżmy, że przyjąłeś na stan wartość opony np. 500zł, sprzedałeś za 520
> zł (przychód)
> 520 (przychód) - 500 (koszt towaru) = 20 (dochód do opodatkowania)

Tak jest.
A jak to kryptowaluty, a nie opona?

>> wiec poki  nie
>> sprzedałem, to zakup szyby jest KUP ?
>
> Nie rozumiem pytania.
> Zakup szyby wrzuciłeś w KUP, bo wykonałeś usługę wymiany szyby.
> Co ma z tym wspólnego czy coś tam sprzedałeś, czy czegoś tam nie sprzedałeś?

Racja, wszak wystawiam fakture, ale Robert ttak zapisal, jakby bylo
wazne kiedy sprzedam.

>> Ale OP nie handluje kryptowalutami, tylko wynagrodzenie za swoją usługę
>> tak przyjmuje :-)
>
> To niech przyjmuje euro, dolary, franki, albo opony...

Widac obu stronom pasuje BTC.

Zaraz ... a sa jakies waluty, ktorych nie ma w tabelach NBP?
Co wtedy ? :)

> Nie moja wina, że US inaczej traktuje pieniądze, inaczej opony i jeszcze
> inaczej kryptowaluty.

Ano, nie twoja wina, ale moze jednak ten przypadek rozlicza sie
inaczej, bo przepisy sa na typowy zysk z handlu/spekulacji.

>> No coz, moim zdaniem, to nie powinno byc przy tym podwojnego opodatkowania,
>> a sytuacja podobna, jakby wynagrodzenie bylo w walucie rzeczywistej
>> przekazane.
>
> Przy walucie innej niż złoty masz jeszcze do rozliczenia różnice
> kursowe. I jakoś to przeciwnikom przejścia na EURO nie przeszkadza, że
> muszą płacić podatki od różnic kursu (lub wykazywać koszt). Czyli
> pierdzielić się bez sensu z papierkami, zamiast przejść na EURO jak
> cywilizowany świat.

Wytlumacz to jeszcze Dunczykom i Szwedom.
Choc oni chyba roznic kursowych nie maja.

> A jak ktoś ci zapłaci akcjami, to też będziesz miał pretensje, że od
> sprzedaży tych akcji musisz rozliczyć podatek innym pitem?

Nie, tylko ... jaka przyjac cene nabycia ?

>> Tylko kogo moje zdanie interesuje :-(
>
> Zawsze możesz się wyprowadzić do kraju, który kryptowaluty uznał jako
> normalne środki płatnicze.t

Moze lepiej nie, bo oco z roznicami kursowymi przy tej zmiennosci.

Poza tym ja tylko drobiazgu chce - zeby mi uznali koszt nabycia tych
kryptowalut w tym przypadku.

A co z barterem, ktory byl kiedys w kraju modny?

Komputery za ziemnaki powiedzmy - i co - najlepiej w umowie ustalic
ceny dolarowe obu towarow ?

J.