Użytkownik Elektryk- napisał:
>> Jeśli to było *również* ubezpieczenie od wypadków (piszesz *tylko*
>>"na życie", czyli rozumiem "na wypadek śmierci") to dlaczego by nie ??
>
>
> Ubezpieczenie tego rodzaju
>
>
>
>
>> Przecież musiałeś dostawać jakieś potwierdzenie rozliczania twojego
>>wynagrodzenia. Ubezpieczenie musiało na nim figurować...
>
>
> Pracodawca twierdzi ze nie moze znalezc moich deklaracji ( nie moze bo ich
> pewno nie ma ). Brak reakcji z jego strony, dlatego probuje dowiedziec sie
> jak rozwiazac te sprawe.
>

Jak rozumiem pracodawca co miesiąc potrącał ci pewną kwotę na
ubezpieczenie grupowe w PZU. Teraz powinien co najmniej posiadać dowody
wpłaty składek. Deklaracje mógł gdzies zgubić, zdarza się choć nie powinno.
Jeżeli PZU mówi że ubezpieczenie wygasł bo nie było opłacane to znaczy
że pracodawca Cie okradał co miesiąc. Okradał to jedyne właściwe słowo.
Powierzyłes mu pieniądze żeby opłacił za Ciebie ubezpieczenie a on je
ukradł. Masz duże szanse uzyskania przed sądem od pracodawcy kwoty jaką
wypłaciłoby PZU. Pytanie czy chcesz iśc do sądu?

Ale jeżeli jeszcze nie pytałes w PZU to może najpierw to zrób. Może
faktycznie deklaracje zgineł.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl