On Mon, 21 Mar 2005, Schpakoo! wrote:

>+ Hm, w KSH nie ma na ten temat ani slowa :-( Wychodzi na to, ze spolka moze
>+ przez dowolny, blizej nieokreslony czas splacac wspolnika.

No tak dobrze to chyba nie ma...
O tym czy *można* umorzyć udziały decyduje umowa.
*Jeśli* można - to IMHO sprawa podjęcia decyzji jest w gestii:
- zwołania zgromadzenia wspólników
- ujęcia tej sprawy w jego porządku obrad
Jak wspólnik ma > 1/10 udziału w kapitale to bez łaski - art. 236.
W przeciwnym przypadku jak mniemam - przymus przez sąd :(
(o ile zarząd będzie się "uchylał").

A po umorzeniu termin do wypłaty to osobna sprawa....
*Wydaje mi się* iż powinno stosować się te same zasady co
do dywidendy: "niezwłocznie", czyli jakiś miesiac-dwa są
dopuszczalne ze względu na konieczność "fizycznej realizacji".
A wyroki AFAIR w sprawie dywidend były - bo USy próbowały
"spóźnione" wypłaty dywidendy uznać za pożyczkę na rzecz
spółki :) i naliczyć stosowny podatek od "darmowego świadczenia",
przysługujący bez pytania bo podmioty są powiązane w myśl
przepisów podatkowych :]
Skoro sądy uznawały iż "niezwłocznie" (przy dywidendzie)
to ów miesiąc czy dwa (na "rozliczenie papierków) to IMHO
można domniemywać iż ten czas określa również wymagalność
zapłaty za umorzony udział... ale konkretów "w ręce" nie
mam :(

>+ > Art. 199 KSH :)
>+ > "§ 2. Umorzenie udziału wymaga uchwały zgromadzenia wspólników[...]"
>+
>+ Umorzenie, a kupno udzialow przez spolke to sa dwie calkiem rozne operacje
>+ gospodarcze, pomimo, ze spolka moze kupic udzialy tylko w konkretnych
>+ sytuacjach - umorzenie. Mnie w gruncie rzeczy interesuje tylko sprzedaz
>+ udzialow i otrzymanie za to pieniedzy. Probuje sie zabezpieczyc, zeby te
>+ dwa warunki zostaly spelnione.

Jasne.
Ale mi się wydaje iż spółka musi najpierw określić cel w którym
nabywa swoje udziały. Bo inaczej nie może ich kupić - złamałaby
zakaz z art. 200.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)