Użytkownik "my way" <y...@s...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:

> ciekawe, skąd w takim razie polski odbiorca ma wiedzieć, czy usługa którą
> zakupił od nabywcy z innego kraju jest dla niego importem usług czy tez
> nie :)
> określenie miejsce świadczenia "działa" w obie strony

Powinno.
Co nie znaczy że tak jest.


>
>> Prawdopodobnie tutaj będzie analogicznie, ale nie ma pewności, a operator
>> odmawiający korekty faktury na czymś się zapewne opiera.
>
> opiera się pewnie na tym samym, co niektórzy polscy podatnicy - niewiedzy
> :)

Niewykluczone.
Ale padło pojęcie "odbiorca masowy" które w polskim prawie raczej nie
występuje.
I bez przekopania się przez niemieckie prawo podatkowe dalej nie pojedziemy.

>> Raczej mnie nie namówisz na przekopywanie się przez niemieckie
>> ustawodawstwo.
>
> mam na mysli dyrektywę *wspólną* dla krajów ue

Tą, w której występuje zakaz wprowadzania zakazu odliczania vat od paliw?
;-)
To chyba jakoś równie mało przydatny świstek papieru.....

> przyznam, że czytam ją w kawałkach i idzie mi to opornie, ale nie poddaję
> się :)
>
>> Choćby dlatego, że nie ja mam ten problem.
>
> niby tak, ale to Ty napisałeś:
> "po prostu chcę wykluczyć błędne odpowiedzi"
> a ja - jesli się mylę, chętnie dowiem się dlaczego ta usługa powinna byc
> opodatkowana w Niemczech :)

Ja też. ;-)