On Wed, 18 Jan 2006, Wojciech Gdela wrote:

>> Z doswiadczen kilku osob data na wpisie do EDG to tylko najwczesniejsza
>> mozliwa data rozpoczecia DG. Mozesz nawet latami tego nie zglaszac dalej -
>> vide minister Dorn :) Wazne zeby na zgloszeniu do US i ZUS podac ta sama
>> date.
>
> Nie wiem jak to dokladnie jest w przepisach, ale w praktyce u mnie wygladalo
> to tak:
>
> Ja mam w EDG date 01.12.2005, w papierach do ZUS mam ta sama date, a
> zlozylem je pod koniec grudnia. Pani sie pytala czemu tak pozno, powiedziala
> ze za to grozi mandat, aczkolwiek raczej mi to odpuszcza.

Bo kiksem było wpisanie dany *zamierzonego* rozpoczęcia DG w miejscu
gdzie podaje się datę rozpoczęcia DG, IMO.
Do EDG podaje się datę zamierzonego rozpoczęcia - przecież podaje się
ją *przed* rozpoczęciem.
Do US i ZUS podaje się datę rozpoczęcia DG, jest na to coś 7 dni
*od rozpoczęcia*! *UWAGA*: to nie dotyczy przepisów o "wyborach",
które miewają regulacje szczegółowe!
Przykładowo dla VAT jest istotne aby informację o wyborze złożyć
*przed* 1. czynnością opodatkowaną! (to co piszesz dalej).
Ale już informację o założeniu KPiR albo o wyborze ryczałtu można
składać "po"... Niemniej to nie są oświadczenia o prowadzeniu DG.

> Do US papiery skladalem w styczniu i date rozpoczecia na nich mam styczniowa
> - pani powiedziala, ze to nieistotne ze w EDG jest inna data.

IMO pani zdecydowanie dobrze powiedziała.
Co moim zdaniem masz zdecydowanie źle - to różne dany rozpoczęcia
zgłoszone w US i ZUS. Przecież do US i ZUS zgłasza się *to samo
zdarzenia* - datę faktycznego rozpoczęcia DG.
Wniosek: jak kiedyś komuś będzie pasowało żeby podważyć konkretną
datę rozpoczęcia DG to się spyta które oświadczenie było fałszywe...
i może powiedzieć że on uważa że prawdziwe było właśnie to drugie.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)