eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPraca w prywatnej szkole a umowa o dzieło › Re: Praca w prywatnej szkole a umowa o dzieło
  • Data: 2006-09-02 18:51:50
    Temat: Re: Praca w prywatnej szkole a umowa o dzieło
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 2 Sep 2006, Tomasz Nowicki wrote:

    > umowę o dzieło mogłaby podpadać np. sytuacja "zlecam pani

    Nie mogłoby.
    Zlecenie (powierzenie czynności) nie jest "dziełem".
    Z przepisu wynika że dzieło jest czymś co można "przekazać" (odpowiednio
    "wydać" i "odebrac") - zajrzyj do KC art. 643 i okolice :)

    > dzieło nauczenia
    > mego syna języka angielskiego w stopniu wystarczającym do zdania egzaminu
    > XXX

    AFAIK taka umowa nie jest skuteczna...
    Znaczy i tak nadaje się do klasyfikacji jako umowa zlecenia, a zapłata
    będzie się należała za samo "staranne uczenie delikwenta" (bez względu
    na to czy zda).

    > nie sytuacja, która wygląda de facto na normalny stosunek pracy -
    > nauczycielka jest zatrudniana, dostaje swoje miejsce w grafiku, grupy
    > uczniów, wyznacza się jej godziny zajęć,

    Zdecydowanie!

    > W dziedzinach wytwórczych sprawa wydaje się prosta - umowa o dzieło, to co
    > najmniej własna praca i narzędzia wykonawcy,

    A nie nie.
    IMO narzędzia mogą być powierzone.
    A warunkiem uznania za "dzieło" jest m.in. *NIE* uzależnianie zapłaty
    od "ilości pracy" włożonej w dzieło!
    Istotone IMO jest żeby dało się wyodrębnić "dzieło", czyli coś co można
    przekazać - i np. popatrzmy na program.
    Taki program to jest rzecz niematerialna.
    Ale zgodnie z ustawą podlega ochronie jako "utrwalenie", które z natury
    rzeczy jest... rzeczą :)
    I przekazanie tego kodu, w jakiejkolwiek formie, ale tak aby owo
    "utrwalenie" znalazło się w zasobach zamawiającego IMO przesądza
    o możliwości uznania że *może* chodzić o dzieło (jeśli strony tak
    ustaliły pozostałe warunki umowy).
    Zauważ, że jakiekolwiek powierzenie "czynności prawnych" jest wykluczone
    z klasyfikacji jako dzieło - przesądza o tym *definicja* umowy zlecenia!
    A "inne usługi" są podciągnięte na zasadzie: "jak nie podpada pod nic
    innego zdefiniowanego z KC to *stosuje się* zasady dla zlecenia".

    Na mój gust jak ktoś (kiedyś) zechce "nadepnąć na odcisk" stosującemu
    UoD do czegoś co od wielkiej biedy mogłoby najwyżej być zleceniem,
    a wszystko wskazuje że jest "pracą", na przykład ktoś z nauczycieli
    zostanie wyrzucony ("za coś") i pójdzie do PIP/sądu pracy o "stwierdzenie
    stosunku" to może pociągnąć lawinę :]

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1