Mehtron <mehtron@mail_po_polsku.onet.pl> napisał(a):

> witek napisał(a):
> > "Mehtron" <mehtron@mail_po_polsku.onet.pl> wrote in message
> > news:eufttk$hp3$1@news.supermedia.pl...
> >> Witaj,
> >>
> >> MaTaM napisał(a):
> >>> Witam
> >>>
> >>> Zostalem skreslony ze studiow doktoranckich w wyniku nie zlozenia
> >>> pracy w terminie wrzesien 2005 roku. Notabene w niedulgim czasie
> >>> zlozylem prace i sie obronilem. Obecnie otrzymalem PIT 8C od uczelni
> >>> w ktorym wykazano moje stypendium doktoranckie i obecnie musze
> >>> zaplacic od tego podatek. Argumentacja tego faktu jest taka iz w
> >>> ciagu studiow nie osiagnelem celu jakim jest zlozenie pracy. Z uwagi
> >>> na to iz stypendium jest dotacja celowa a cel nie zostal osiagniety
> >>> wiec zwolnienie z placenia podatku przestalo obowiazywac i musze
> >>> zaplacic podatek. Znalazlem podobny przypadek w interpretacjach US
> >>> http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_
nr_sek=111603&i_smpp_s_
> strona=1
> >>> tyle ze w nim Naczelnik nie wspomina o zwolnieniu ktore wystepuje w
> >>> art. 21 pkt 39-40 ustawy o podatku dochodowym od osob fizycznych. Prosze
> >>> o opinie czy da sie cos w tej sytuacji zrobic. Czy stypendium
> >>> jest świadczeniem celowym?
> >> To się zdziwiłem, przyznam szczerze.
> >> Od października 2006 do stycznia 2007 pobierałem stypendium
> >> doktoranckie na PW. Nie pobierałem dalej, bo zrezygnowałem
> >> z dalszych studiów. Dzwoniłem 2 razy w tej sprawie do dziekanatu
> >> i dwa razy dostałem informację, że stypendium, które pobrałem
> >> nie będzie się wliczało do rocznego rozliczenia podatku.
> >>
> >> Z tego co wiem, to nie otrzymałem żadnego PITa z uczelni, a moja
> >> sytuacja jest całkiem podobna do Twojej. Nie rozumiem definicji
> >> stypendium: "stypendium jest dotacja celowa a cel nie zostal
> >> osiagniety". Chyba jednym z celów było zapewnienie Tobie przeżycia
> >> i nie mam wątpliwości, że ktoś ten mail wysłał.
> >> Rozumiem jednak, że uczelnie (m.in. PW) stawia taki warunek,
> >> że przy pobieraniu stypendium doktoranckiego dłużej niż rok,
> >> grozi nad człowiekiem groźba spłaty tegoż stypendium w przypadku,
> >> gdy "mu się noga powinie" i nie skończy studiów w terminie.
> >>
> >> Uważam, że warto by uderzyć gdzieś do księgowości Twojej uczelni i
> >> dokładnie przedyskutować sprawę stypendium. Czym się różni
> >> (finansowo) stypendium płacone studentowi A od stypendium płaconego
> >> studentowi B, szczególnie na koniec jego wypłacania?
> >
> > Chodzi o coś innego.
> > Stypendium doktoranckie bez skończonego doktoratu jest do zwrotu.
> > Skoro nie zwracał, to znaczy, że formalnie uczelnia zdecydowała się mu ten
> > dług umorzyć, a umorzone długi to dochód i stąd ten pit.
>
> To pytanie do twórcy wątku, czy dostałeś PIT od wysokości całego
> stypendium, czy tylko za jakiś okres (np. rok 2006)?
> Jeśli za całe, to się bardzo cieszę, że brałem tylko 5 miesięcy.
> Swoją drogą ciekawe dlaczego na PW mają inną interpretację tego
> stypendium, chyba że czegoś nie wiem?
>
> pozdrawiam
> Marcin

dostalem pit za rok 2006 ale stypendium dostawalem w latach wczesniejszych.
Problem lezy raczej po stronie US i ich interpretacji. Prawdopodobnie uczelnia
miala kontrole i zostala zmuszona.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/