Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Do zeszłego roku była "solidarność", a to znaczy iż US mógł ściągnąć
> podatek od kogo chciał. RAZ :) - ale jakby kupujący nie zapłacił, to
> bez pytania kogokolwiek o zdane US mógł zażądać zapłaty przez
> sprzedawcę.
OK, dzieki, za wyjasnienie tej kwestii.

> AFAIK To nie ma nic do rzeczy - podatek dochodowy i PCC są liczone
> od *innej podstawy*!
> PCC płaci się od wartosci rynkowej - bez względu na cenę sprzedaży;
> PDOF płaci się od ceny sprzedaży, bez względu na wartość rynkową.
Czy jestes w stanie podac mi jakas podstawe prawna pod to? Jak tak
czytam w internecie, to wszedzie widze, ze jeden i drugi podatek jest
placony od wartosci rynkowej...
Podatek dochodwy zostal zaplacony kilka miesiecy temu i US nie czepial
sie sprzedajacego. Teraz zastanawiam sie, czy jesli zgodze sie na wyzsza
wycene do PCC, to czy US "przypomni" sobie o sprzedajacym?
A martwi mnie to o tyle, ze mam umowe ze sprzedajacym, na mocy ktorej
nieruchomosc zostala mi sprzedana rzeczywiscie bardzo tanio, ale pod
warunkim, ze zwroce sprzedajacemu "koszty" podatku dochodowego....


--
Remember that you're perfect; God makes no mistakes <Bon Jovi>

Karol KAKUS Nawrot -- k...@a...gwshm.edu.pl