Dnia 28-11-2006 o 08:36:58 Doktorynka <b...@a...pl> napisał(a):

>
> U?ytkownik "t" <r...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:op.tjo3tddz5o25xk@unknown...
>> Dnia 27-11-2006 o 21:58:46 Doktorynka <b...@a...pl> napisa?(a):
>> Przy DG VAT jest zobowi?zaniem osobistym - vide druki VAT-R/VAT-7.
>>
>>> Gorzej z operacjami z kontrahentem - bank moze Cie
>>> zmusic do zalozenia konta firmowego.
>>
>> Jak?
>
> Odmowic wykonywania tych uslug/operacji na koncie osobistym.

Gdyby mi taki nume rywwineli to bym zamknal takie konto, na szczescie jest
konkurencja jakas


>
>>> Potraktuja to jako przerwe w ubezpieczeniu i dowala odsetki karne.
>>> ("Prowadzil DG, a nie placil skladek").
>>
>> A niby czemu :)
>
> Jesli masz tytul do ubezp., a nie placisz, to NFZ traktuje to jako
> przerwe,
> w zaleznosci od tdego, cyz to 3 miesiace, czy wiecej (sa jakies
> przedzialy
> okreslone). I PRZYKLADOWO zamiast 300, placisz 500. Tak podaje NFz
> dolnoslaski.

Tytulem do ubezpieczenia nie jest zgloszenie zamiaru prowadzena DG(w UM)
tylko faktyczne rozpoczecie(wg daty podanej w US/ZUS). Sterowiec(aka L
Dorn)
X lat waletował z wpisem do EDG w szufladzie i nikt składek od niego nie
chce zaległych.

>
>> Niezupe?nie, mo?na mieae DG niemaj?c DG -> kolizja definicji DG pomi?dzy
>> ustawami (umowy o dzie?o, zlecenia itp mog? pod VAT podpadaae i byae DG w
>> ?wietle ustawy o VAT).
>
> Niezawodny t-u :) Przedloz mi wobec tego, co to za heca z u. o dzielo.
> Czytalam ustawe o VAT i zrozumialam, ze po prostu inaczej oblicza sie
> limit
> (jakas tam krotnosc wartosci zlecenia).

Archiwum padło :) ?

>
>> W kwestii formalnej - zwolnienia nie trzeba dostawaae - masz je z
>> definicji,
>> co najwy?ej mo?esz je straciae i odzyskaae.
>
> e, tam, z wyjatkiem np. uslug doradczych, ktore z definicji go nie maja

To nie usługi go nie mają tylko podatnik który te usługi wykonuje :)


pozdrawiam
t


--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/