Użytkownik "gosc" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cp96n7$fto$1@nemesis.news.tpi.pl...

> ksero z pieczatka, data i podpisem z nazwiska pracownika - najlepiej z
> adnotacja oryginal paragonu pobrano przy reklamacji rzeczy xxx lub
> zwrocie
> rzeczy xxx
>
> wowczas jesli by ci przyszlo reklamowac inna rzecz, masz kwit a firma ma
> juz
> paragon

No tak, dzięki, ale pomijając kwestie gwarancyjne, jak to wygląda wg prawa,
przecież na zakupiony towar muszę dostać paragon, a w tym wypadku na resztę
towaru go nie mam. Jest konflikt interesów, firma sprzedająca musi posiadać
paragon do korekty, ale ja jako klient także muszę dostać paragon, więc jak
to rozwiązać??


> swoja droga dziwne sa te nasze przepisy

Dziwne i niedopracowane, ale Włosi i tak mieli gorzej:-) za wyjście ze
sklepu bez paragonu na zakupiony napój można było zostać oskarżonym o
kradzież tego napoju:-))

Pozdrawiam!!