eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiOC i badania techniczne samochodu - KPiR › Re: OC i badania techniczne samochodu - KPiR
  • Data: 2006-10-27 20:47:04
    Temat: Re: OC i badania techniczne samochodu - KPiR
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 27 Oct 2006, gonia wrote:

    >> wKF: kilka razy podnoszony był taki problem, że NNW *nie jest*
    >> ubezpieczeniem samochodu. To jest ubezpieczenie *osoby*, do tego
    >> takie że w razie wypłacenia nie stanowi przychodu z DG.
    >
    > NW jest ubezpieczeniem osobowym a nie konkretnej osoby, i nie rozumiem
    > poglądu, dlaczego nie może być kup

    Pierwszym elementem jest fakt, że wypłacone odszkodowanie nie będzie
    przychodem "firmy" - przychodem z DG, więc samo w sobie nie służy
    żródłu uzyskania.
    A dalej mamy dwie kolejne linie obrony ;)

    > Ubezpieczenie to chroni mnie jako pracodawcę przed dodatkowymi roszczeniami
    > ze strony pracowników w razie wypadku, w którym ponieśliby jakiś uszczerbek
    > na ciele bądź umyśle

    IMO mylisz się co do założenia NNW.
    To ubezpieczenie o którym piszesz, które chroni CIEBIE, to nazywa się
    OC. I nikt Ci nie broni zawrzeć dowolne dodatkowe OC "od odpowiedzialności
    z używania samochodu stanowiącego moją własność przez..."
    Tyle, że takie ubezpieczenie nie działa ZAWSZE (patrz zastrzeżenie niżej
    o wyłączeniu czynów umyślnych) i moim zdaniem JUŻ jest zawarte
    w obowiązkowym OC samochodu.

    Niezależnie od tego zastrzezenia (iż podważam prawidłowość Twojego
    przekonania jakoby NNW mogło jakkolwiek chronić Cię przed roszczeniami)
    powalczę sobie dalej, bo mam czym ;)

    > w godzinach pracy korzystając z przejażdzki służbowym
    > samochodem

    Druga linia obrony: najpierw musiałabyś wykazać, że istnieją takie
    roszczenia które:
    - będą Twoim zobowiązaniem, tj. nie będą pokryte przez sprawcę
    - nie będą pokryte przez OC pojazdu
    - nie będą wynikały z czynu umyślnego lub równoważnego mu "niezachowania
    staranności mimo obowiązku", bo taka odpowiedzialność nie może
    być pokryta z ubezpieczenia
    - będą pokryte z NNW

    W przeciwnym przypadku wydatek nie będzie służyć obniżeniu straty,
    na co się powołujesz.

    Możesz coś takiego wykazać?

    I deser - trzecia linia obrony nawiązująca do "myśli przewodniej"
    z linii pierwszej, literalnie wyrażona przez ustawidawcę który
    być może natknął się na jakiś problem :) w drugiej linii
    obrony i zapisał w art. 23.57 tak (łamanie tekstu celowe):
    +++
    57) składek opłaconych przez pracodawcę z tytułu [...]
    umów ubezpieczenia na rzecz pracowników,
    z wyjštkiem
    umów dotyczšcych ryzyka grupy 1, 3 i 5 działu I oraz grupy 1 i 2 działu II
    wymienionych w załšczniku do ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalnoœci
    ubezpieczeniowej (Dz. U. Nr 124, poz. 1151)
    jeżeli uprawnionym do otrzymania œwiadczenia
    nie jest pracodawca
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    i
    ^
    umowa ubezpieczenia [...]
    ---

    Czyli jak ubezpieczenie ma służyć *pracownikom* (a nie jest wyjątkiem
    z pewnej kategorii, i tak wymagającym żeby to *pracodawca dostał
    odszkodowanie* w części przypadków), to KUP nie ma.

    > W ten sposób żadne ubezpieczenie NW nie byłoby kosztem, gdzie np pracodawcy
    > zatrudniający pracowników w sektorze budownictwa ubezpieczają pracowników
    > nawet imiennie

    Kiedy dobrze gadasz - IMO za wyjątkiem przypadków, kiedy to uprawnionym
    do otrzymania świadczenia nie jest pracodawca, to NNW nie jest KUP
    i kropka.
    Ktoś zalicza NNW w KUP? - spytaj go o podstawę prawną :)

    > Nie stanowi to ubezpieczenie oczywiście bezpośredniego kosztu, ale OC czy AC
    > auta tez nie są kosztami bezpośrednimi i nikt im nie odmawia bycia kup

    Ale AC wprost służy uzyskaniu przychodu - otrzymane odszkodowanie jest
    przecież *ewentualnym* oraz *prawdopodobnym* przychodem z DG, zaś
    OC służy ewidentnie zapobieżeniu stratom, co usiłowałać wplątać w NNW,
    IMO niesłusznie.
    Twoje argumentacja o "zmniejszeniu straty" dotyczy właśnie OC, a nie
    NNW :)

    > Natomiast co do ubezpieczenia rozliczanego w ramach kilometrówki ja osobiście
    > jestem przeciw niemu w kup.

    Udzielam częsciowego poparcia ;)
    Mianowicie skoro spotyka się stanowiska żeby np. przy korzystaniu z telefonu
    "osobistego" dokonywać rozliczenia kosztów abonamentu za pomocą proporcji
    oraz podobne zasady dotyczą rozliczania kosztów "ogólnych" pomieszczenia
    tylko w części wykorzystywanej dla DG, to należałoby przyjąć iż należy
    prowadzić również "kilometrówkę nie DG" oraz do *ewentualnego* ujęcia
    w kilometrówce przyjmować nie więcej niż udział jazd DG w jazdach
    ogółem.
    Przy czym ta zasada rozliczania częsci kosztu (oraz dokumentowania ich
    "dodatkową kilometrówką jazd nie związanych z DG") wynika nie z przepisów
    szczegółowych (więc nie jest jakoś osobno opisane w przepisach) a wprost
    z zasady ogólnej: skoro pojazd jest wykorzystywane na rózne cele, to
    tylko część wydatkow jest PRZEZNACZONA na każdy z tych celów.

    > temu panował pogląd, że ubezpieczenie nie może być kosztem, bowiem w ramach
    > kilometrówki można rozliczać tylko bieżące wydatki, które wynikają ze
    > zwiększonej eksploatacji samochodu używanego (uzytkowanego) w działalności
    > gospodarczej.

    Czyli "abonamentu od niefirmowego telefonu nie można odliczac wcale".
    Ba, przyznam ze sam kilka razy optowałem za takim p. widzenia ;)

    > zakupuje się do niego paliwa, nie naprawia, nie wymienia wycieraczek. Ale OC
    > zapłacić trzeba, i nikt sie nie pyta, czy auto jeździ czy stoi.
    > W związku z czym ja alej trzymam sie tego poglądu, że ubezpieczenia nie
    > rozliczamy w ramach kilometrówek. Przy czym jak ktoś twierdzi że wolno, robi
    > to na swoją odpowiedzialność.

    Zgoda.
    Na poparcie tezy przeciwnej (że jednak wolno) można rozważać chyba tylko
    taką konstrukcję:
    - samochód jest częściowo wykorzystywany do DG, taki jest ZAMIAR
    - no i odliczamy stosowną część ubezpieczenia.

    Przy czym przyznam że 1. tezy trochę trudno bronić :)

    > Natomiast wszelkie inne atrakcje, typu za przejazd autostradą czy za bilety
    > parkingowe będą oczywiście kup,

    ...bo można palcem wskazać czynność której służyły.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1