witek napisał(a):
> tak mogą.
> O NIP w takim przypadku jak twój występuje twój pracodawca,

Dziwne, ja po prostu wypelnilem NIP3, wyslalem i po 3 tygodniach
odebralem numer... Co prawda byl mi potrzebny dla pracodawcy, ale
nikogo o tym nie informowalem...
Moze "moga odmowic, ale nie musza"?

pozdr.
T.

p.s. pracowalem kilka lat w IzbieSkarbowej i wydaje mi sie, ze
skarbówce zalezy na tym, zeby jak najwiecej ludzi mialo NIP...
Chyba ze nie zrozumialem pytania :) To sorry :)

do góry

On Tue, 12 Sep 2006, Trufel wrote:

> witek napisał(a):
>> tak mogą.
>> O NIP w takim przypadku jak twój występuje twój pracodawca,
>
> Dziwne, ja po prostu wypelnilem NIP3, wyslalem i po 3 tygodniach
[...]
> Moze "moga odmowic, ale nie musza"?

IMO jest to pewna nadinterpretacja (tych US co odmawiają).
Przepis stwierdza że o NIP występuje płatnik - o ile podatnik go nie ma.
IMO z tego *NIE* wynika że podatnik nie może wystąpić (o NIP) sam.
A podatnik może (z innego przepisu).
Po prawdzie można zrozumieć powód takiego postępowania - US otrzyma
dwa "asynchroniczne" wnioski o NIP i może wydać dwie decyzje dla
danej osoby. Ale IMO to nie jest zmartwienie podatnika!

> p.s. pracowalem kilka lat w IzbieSkarbowej i wydaje mi sie, ze
> skarbówce zalezy na tym, zeby jak najwiecej ludzi mialo NIP...

:)
Szefowa działu NIP w "moim" US raczej była przeciw występowaniu
o "zbędny NIP" przynajmniej w odniesieniu do podmiotu który go
niekoniecznie potrzebuje (wspólnota mieszkaniowa, jak na razie
nie ma przychodów "z tytułu" i się nie zanosi).

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> [...]
>> Moze "moga odmowic, ale nie musza"?
>
> IMO jest to pewna nadinterpretacja (tych US co odmawiają).
> Przepis stwierdza że o NIP występuje płatnik - o ile podatnik go nie ma.
> IMO z tego *NIE* wynika że podatnik nie może wystąpić (o NIP) sam.
> A podatnik może (z innego przepisu).

Ale jak idzie do US i się pani pyta do czego mu NIP i ten mówi, że do
umowy zlecenie to przepraszam, co biedna pani w US ma zrobić?
Kazać mu wyjść, wejść jeszcze raz i kazać mu powiedzieć, że ten nip to
mu do DG potrzebny? To nie Windows.



> Po prawdzie można zrozumieć powód takiego postępowania - US otrzyma
> dwa "asynchroniczne" wnioski o NIP i może wydać dwie decyzje dla
> danej osoby. Ale IMO to nie jest zmartwienie podatnika!

A raczej dokładnie jego zmartwienie.
Bo jak jeden złożył osobiście, to drugiego u pracodawcy już mu nie wolno
składać. Jeszcze mu za to US do d... nakopie.

do góry

On Tue, 12 Sep 2006, witek wrote:

>> IMO jest to pewna nadinterpretacja (tych US co odmawiają).
>
> Ale jak idzie do US i się pani pyta do czego mu NIP i ten mówi, że do umowy
> zlecenie to przepraszam, co biedna pani w US ma zrobić?
> Kazać mu wyjść, wejść jeszcze raz i kazać mu powiedzieć, że ten nip to mu do
> DG potrzebny?

Udawać że nie zadała pytania, którego żaden przepis nie wymaga
(a przynajmniej nie widzę żeby potencjalny podatnik był zobowiązany
metodą "podatnik występując o NIP zobowiązany jest do podania
po co mu ów NIP").
Hm...

> To nie Windows.

:)

>> danej osoby. Ale IMO to nie jest zmartwienie podatnika!
>
> A raczej dokładnie jego zmartwienie.
> Bo jak jeden złożył osobiście, to drugiego u pracodawcy już mu nie wolno
> składać.

Miałem na myśli fakt złożenia wniosku przez pracodawcę, nie przez
pracownika. Przyznaję że nie sprawdzałem czy pracownik coś musi
wypełnić/podpisać u pracodawcy.

> Jeszcze mu za to US do d... nakopie.

No jak dwa wnioski podpisze to tak.

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:

>> A raczej dokładnie jego zmartwienie.
>> Bo jak jeden złożył osobiście, to drugiego u pracodawcy już mu nie
>> wolno składać.
>
> Miałem na myśli fakt złożenia wniosku przez pracodawcę, nie przez
> pracownika. Przyznaję że nie sprawdzałem czy pracownik coś musi
> wypełnić/podpisać u pracodawcy.

Jak najbardziej musi podpisać. Bo to składa pracownik za pośrednictwem
pracodawcy.

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
>
> Udawać że nie zadała pytania, którego żaden przepis nie wymaga
> (a przynajmniej nie widzę żeby potencjalny podatnik był zobowiązany
> metodą "podatnik występując o NIP zobowiązany jest do podania
> po co mu ów NIP").


Jak nie odpowiesz, to pani wniosek przyjmie i podziękuje. A za tydzień
dostaniesz pisemko z prośbą o wniesienie wyjaśnień w jakim celu składasz
o NIP.
I sprawa zawisnie w prozni.

>
> Miałem na myśli fakt złożenia wniosku przez pracodawcę, nie przez
> pracownika. Przyznaję że nie sprawdzałem czy pracownik coś musi
> wypełnić/podpisać u pracodawcy.
>
>> Jeszcze mu za to US do d... nakopie.
>
> No jak dwa wnioski podpisze to tak.
>
No właśnie o ten podpis chodzi. Pracodawca sam z siebie wniosku nie
napisze i nie wyśle. Pracownik musi podpisać.
A jak dojdzie do podpisywania, to powinien powiedzieć, że jeden wniosek
o nadanie nip juz w US jest jest i drugiego podpisać już nie może.

do góry