> Dzieki milej Pani z US mam to od razu z glowy...
> Spisalem umowe s.c z zona i juz...
> tak wiec mam my dwa nibyodmienne, a jednak skorelowane wpisy..

To też nie jest takie proste.Pozornie w sc wychodzi na to samo, ale.....
Sc to jednak nowy podmiot - nowy regon, nip itd. ze wszystkimi
konsekwencjami.
Ważne jest także zachowanie ciągłości prawnej starej i nowej firmy ( a więc
"prawidłowo" sporządzona umowa spółki), żeby nie skończyło się przykrym
płaceniem bezsensownego podatku z tytułu likwidacji starego podmiotu.
U mojego klienta naprzykład problem rozbił się o duże ilości towaru w
tranzycie i chociażby wykonane już i zamówione opakowania z gotowym
nadrukiem starych danych (setki tysięcy egzemplarzy - to i duża strata),
więc warto było powalczyć o pozostawienie wpisu.
Ponadto wkurza mnie czepianie się organów do zgodnego z prawem sposobu
prowadzenia interesów. Od lat zawzięcie powtarzam, że jeżeli osoba fizyczna
prowadzi firmę, a jednocześnie jest w związku małżeńskim, to firma jest
własnością małżonków. Niestety taki stan prawny stale przeszkadza
urzędnikom, bo ciągle mają problem z wypisywaniem druczków, ale to ich
problem, więc dlaczego niekompetencja biurokracji musi powodować gwałt na
fundamentalnych prawach własności.