On Thu, 13 Nov 2008, Tristan wrote:

> Na pytanie o wersję papierową faktury i odpisali mi z automatu:

FYI: raz już takie coś dostałem, od innej firmy (hotele.pl) ale
oni bez sprzeciwu jak najbardziej posłali mi "papier" listem,
kiedy zadzwoniłem.

> Uprzejmie informuję iż ustawa z dnia 11 marca 2004r. o podatku od towarów i
> usług (Dz.U. z 2004r., Nr 54, poz. 535, z późn. zm.) oraz wydane do niej
> akty wykonawcze (w szczególności rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 27
> kwietnia 2004 dotyczące zasad wystawiania faktur) nie wypowiadają się
> jednoznacznie na temat dozwolonych sposobów przekazywania kontrahentom
> faktur. Nie budzi też żadnych wątpliwości fakt, iż według obowiązujących w
> Polsce zasad stanowienia, stosowania oraz interpretowania prawa nie jest
> możliwe obciążenie jednostki żadnymi obowiązkami, bez wyraźnego
> wyartykułowania tychże obowiązków w powszechnie obowiązującym akcie
> prawnym.
>
> Ustawa o podatku od towarów i usług posługuje się dwoma terminami: faktura
> elektroniczna, będąca kwalifikowaną formą faktury oraz faktura "zwykła"
> nie-elektroniczna. Wymogi, co do sposobu przesyłania określone są jedynie
> dla faktury elektronicznej (z możliwością dodatkowego uregulowania przez
> Ministra Finansów),

No i tu ich masz.
Ba, cytowałem:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,35,42809,0.html
+++
§ 3. 1. Faktury mogš być wystawiane i przesyłane w formie elektronicznej,
pod warunkiem uprzedniej akceptacji tej formy przez odbiorcę faktury,
zwanej dalej "akceptacjš".

2. Akceptacja może być wyrażona w formie pisemnej lub w formie
elektronicznej. W przypadku akceptacji w formie elektronicznej przepisy §
4 stosuje się odpowiednio.
---

Czyli:
- wg ustawy MAJĄ OBOWIĄZEK posłać Ci fakturę
- a posłać w postaci elektronicznej mogą *dopiero wtedy*, jak im dasz
*pisemną* zgodę, czyli albo "papier" z tradycyjnym podpisem albo
zgodę podpisaną "certyfikowanie".

Tu uwaga: ów zapis z rozporządzenia dotyczy przesyłania w formie
elektronicznej W OGÓLE. Nie ma tam mowy o przesyłaniu *wyłącznie*
faktur niepodpisanych.

BTW: wyjątkowo zgrabny zapis - uniemożliwia wciśnięcie "ukrytej zgody"
w dokumencie elektronicznym (np. mailu) ktory ma zaakceptować
ktoś kto nie ma podpisu certyfikowanego - zgoda (bez podpisu)
będzie nieważna.

> natomiast w wypadku podstawowego rodzaju faktury brak
> jest takiego określenia. Sytuacji nie zmienia także przywoływanie przepisów
> mówiących o "otrzymaniu" czy też "wystawieniu" faktury, gdyż ponownie brak
> jest dookreślenia tychże terminów, a rozsądek nakazywałby akt wystawienia,
> czy też przekazania dokumentu księgowego rozpatrywać bardziej w kategoriach
> czynności księgowo-rozrachunkowej (wzajemne zobowiązania kontrahentów wobec
> siebie oraz Państwa), niż materialno - technicznej (wydrukowanie, nadanie,
> czy też choćby niekonieczne już w chwili obecnej podpisywanie). Z cała mocą
> należy jednak tu podkreślić, iż faktura przekazana drogą mailową nabiera
> znaczenia jako dowód
> księgowy dopiero w momencie jej wydrukowania

Ta... chcą żeby wziąć na siebie odpowiedzialność za prawidłowe
wystawienie f-ry (spoczywające na wystawcy).
A to już znasz z innych dyskusji: niech Cię *UPOWAŻNIĄ DO WYDRUKOWANIA*
tej faktury, sprawa będzie czysta.

pzdr, Gotfryd