> Coś się późno obudziłeś, bo o różnych opcjach rozwiązywania tzw. "spółek
> małżeńskich", jak też o problemach z tym związanych pisała prasa fachowa
> już ze dwa lata - od czasu, gdy zaczęto te spólki wykreślać z ewidencji.
> Dużo wobec tego można by na ten temat dywagować, ale na chwilę obecną to
> mam jedno pytanie - jak jesteście teraz zarejestrowani w gminnej ewidencji
> dział. gosp. Czy ty zostałeś wykreślony , a pozostał tylko wpis żony, czy
> też są oba wasze odrębne wpisy? A jeżeli zostałeś wykreślony, to nie
> piszesz żadnej literatury do US, tylko masz na to urzędowy papier NIP-3,
> gdzie podajesz termin zakończenia działalności zgodny z decyzją o
> wykreśleniu z ewidencji i tyle.
> Dodatkowo mogę cie odesłać do artykułów z Rzepy np. z 2005-01-11, czy też
> z dnia wczesniejszego.
> Pozdr. Graszka

Ponieważ żona jest zarejetrowana jako płatnik VAT postanowiliśmy że to ona
zostanie jako osoba prowadząca działalność a ja zostanę osobą
współpracującą. Takie rozwiazanie nie wymaga remanentu likwidacyjnego no i
10% :). Od dnia 1 stycznia zarejestrowana jest żona jako jednoosobowa
działalność - ja zostałem wykreślony.
Pomysł z pismem powstał ponieważ likwidacja działalności wiąże się
rozliczeniem remanentu. Chcę żeby Pan Naczelnik zrozumiał że cały majątek
spółki pozostaje nadal naszą wspólnością.
W ZUS już wszystko załatwione, wyrejetrowany, zgłoszony jako osoba
współpracująca w firmie żony. Teraz zgodnie ze wszystkim składam NIP 3 i
wszystko. Czy wogóle iść z tym pismem ??
No i jeszcze jeden problem z ZUS za grudzień. Nie wiem czy można go
zaliczyć w koszty działalności czy też odliczyć w pit 5 żony. Od stycznia
ZUS idzie w koszty a zdrowotne odlicza się od podatku żony. Tylko co zrobić
z tym grudniem ? Może jakiś pomysł ??

Pozdrawiam

Paweł