Dnia 05-02-2007 o 00:49:44 Hikikomori San <h...@o...eu>
napisał(a):

> t wrote:
>
>> Pewnie jako bywalec .podatków zapomniałeś że jest spore grono
>> byznesmenuff
>> którzy robia wszystko po swojemu nie przyjmując do wiadomości że jakieś
>> reguły jednak istnieją ;)
>> Gość się z choinki urwał i pewnie dopiero kontrola go do porzadku
>> doprowadzi.
>
> No to teraz prosba o porade.
>
> Bo usluga byla. To fakt. Zaplace tyle ile na tym swistku. I co? Wrzucac
> to sobie w koszty (wpisac w KPiR tak jak rachunek powiedzmy od umowy o
> dzielo wpisuje). Czy potargac i zniknac taki papuier z "Faktura" w
> nazwie, zeby go nikt nigdy nie widzial u mnie?
>
> Co radzicie? Moze jeszcze cos innego?
>

Jeśli spełnia to wymagania rachunku to wystaw notę korygującą, jeśli za
dużo braków
to wołaj o rachunek korygujący, nie weim czy są jakieś wyroki do tego, ale
rozporządzenie o KPiR przewiduje dokumenty korygujące więc czem nie
skorzystać.
A jeśli mała kwota to olej.

pozdr


--
ZUS * PIT * VAT => Kroją Cię na dzień dobry z 55% twoich zarobków.
Samochód,piesek,alkohol,papierosy i mnóstwo innych - tracisz kolejne
5-10-15%
Policz ile Ci zostaje i spytaj swojego reprezentanta do władz: GDZIE SĄ
MOJE PIENIĄDZE??
DOŚĆ TEGO WARCHOLSTWA - PODATEK POGŁÓWNY NA REZYDENTA!