"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote in message
news:Pine.WNT.4.60.0606192008510.3300@athlon...
> On Mon, 19 Jun 2006, Piotr Wozniacki wrote:
>
>> Witam,
>>
>> Powiedzcie mi proszę, czy jeżeli zadeklarowałem US że na cele DG
>> przeznaczam
>> 14m2 (jeden pokój) w domu, będącym współwłasnością moją i Żony - to muszę
>> się bawić w księgowanie kosztów wynajmu?
>
> No żesz ty... to chyba jakaś standardowa choroba przy zaczynaniu
> DG: jak sam zaczynałem to też się zastanawiałem czy czasem czegoś
> nie trzeba "sprzedać sobie samemu" :) (a naprawdę to trzeba zacząć
> od rozumienia słów :))
> Masz Kodeks Cywilny do przeczytania :|
> Nie można SOBIE czegoś wynająć.
> To o czym myślisz może nazywać się "przekazaniem na cele działalności".
> Albo WYKORZYSTYWANIEM na cele DG.
> Twoje - to korzystasz we WŁASNYM celu!
> Akurat w przypadku rzeczonego pomieszczenia IMO raczej wiązać się
> będzie jedynie z WYKORZYSTYWANIEM (bo PRZEKAZANIE oznacza ujęcie
> w ewidencji - mimo zalet ma również wady).
> W przypadku używania "własnego" (w tym stanowiącego współwlasność):
> - można rozważyć zaliczanie w koszty wydatków na powierzchnię
> przeznaczoną na DG.
> Rozumiem że w rozp. o KPiR sprawdziłeś co tam napisali na hasło
> "jak"? :) (bo jak nie... to dopisać rozporządzenie do
> listy "przeczytać *BARDZO* pilnie"!)
> Pisząc "na powierzchnię" mam skrótowo na myśli "wydatki na utrzymanie
> nieruchomości lub lokalu podzielone proporcjonalnie do przeznaczenia
> powierzchni".
> - trzeba się zastanowić czy pomieszczenie w związku z tym utraci
> "charakter mieszkalny". Hint: od pomieszczeń gospodarczyć
> wykorzystywanych w działalności płaci się wyższy (*DUŻO*) podatek
> od nieruchomości
>
> IMVHO - podatnik MOŻE (czyt: podatnik NIE musi)
>
>> Jeżeli tak, to od kogo - siebie samego, czy lepiej Żony?
>
> Zlituj się!
> Znasz klasyczne hasło Ludwika bodaj XV? Pod koniec feudalizmu
> hm... "właściwego", monarcha absolutny, zapodał definicję
> państwa ;)
> Przy DG ze SWOJEGO korzysta się we WŁASNYM celu.
>
>> Ale boję się, że jak to pominę to się ktoś przyczepi za nieopodatkowane
>> bezpłatne użyczenie, czy coś w tym guscie...
>
> Chyba załapujesz się na próbę zrozumienia jak DG działa za pomocą
> rozdwojenia jaźni: "jedno to firma drugie to ja" :)
> Nie. NIE MA takiego rozdwojenia.
> Natomiast co JEST - to majątek "wykorzystywany w DG" oraz
> "ewidencjonowany w DG"
> Własny, prywatny...
> Tak, był taki przepis że POTENCJALNIE można było się przyczepić
> używania nieewidencjonowanych ST do DG - bo w momencie kończenia
> DG (a raczej PO zakończeniu) *mogło* to spowodować skutek podatkowy,
> ale kilka lat temu został usunięty.
>
> --
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Dzięki, Gotfryd - jak zawsze niezawodny:). Z twoich ust nawet przygana nie
rani!