Hikikomori San napisał(a):
>
> Efreet wrote:
>
>
>>no lepsze to niz nic...trace etat, a zanim rozwine sie,
>
>
> Ty glupi jestes ;) (no offence, musielem cie zrypac za ignorancje).
>
> Jak tracisz etat, to mozesz zalozyc DG na nowych warunkach, i oszczedzac
> ponad 500 zlotych przez dwa lata (wystarczy na rozruch i stwierdzenie
> czy dasz rade, czy nie dasz). Wedle nowych przepisow, nowe DG placa ok.
> 250/miesiecznie. Wiec sa na poziomie oszczednosci z zamknieta furtka
> umow/zlecenie.
>
> Niech mnie ktos poprawi, jak sie myle.
>
nie myslisz sie, ale ja DG juz mam od 2 lat...
z tym, ze robilem cos z tym okazjonalnie..
bo nie mialem ani czasu, ani potrzem...
zdrowotne i tak sie w wiekszosci zwracalo
(no dobra...nawet nie w wiekszosci...wlasciwie..
po ch mi ta firma ?? srednio jestem na niej 100-150 PLN w plecy... ;P)
takze szukam mozliwosci oj szukam :)
no i co a propos tego etatu (w drugiej odp. bylo :)

Efreet