On Sat, 8 Jan 2005, Piotrek wrote:

>+ A czy serwer bez tej pozycji jest "do użytku"?

Możesz się przyjrzeć argumentacjom wielokroć podawanym
tu przez Maddy ?
Przetłumaczę ci je na postać skrajną (powiadacie że wypowiedzi
wkurzonej Maddy nie da się na nic skrajnieszego przetłumaczyć ??
- a ja spróbuję :)).

Otóż... komputer jest jako ST *niemal* nikomu niepotrzebny.
Spróbujesz podważyć może to twierdzenie ? ;) - nie radzę :)

Do prowadzenia DG jakieś skromne 99,98% podatników potrzebuje...
tak, dobrze myślisz.
Programów.

Komputer jest tylko "niezbędnym dodatkiem do programów".

Jakby programy mogły działać bez komputera to żaden US nie
"puściłby" komputera w kosztach tylko kazał wywalić.
Tak czy nie ?

No to przyjmując twój punkt siedzenia powinieneś zaksięgować
*wyłącznie* zakup programu, i to programu *użytkowego*
- bo to on ci jest "bezpośrednio potrzebny".
Tak, wiem, księgowanie "płatnika" jest bzdurą.
Ale przecież ty tego chcesz, czyli księgowania "rzeczy
niezbędnych" ;) !!

Aczkolwiek zeznaję iż osobiście raz czasu Windows OEM zaksięgowałem
"w WP komputera" - to uznaję iż *w zasadzie* oprogramowanie jeśli
tylko tak się da powinno być zaksięgowane jako to "czym ono jest".

Czyli INACZEJ niż ST - bo wbrew wrażeniu "na pierwszy rzut oka"
WNiP nie księguje się identycznie jak ST :] - co najwyżej
księguje się je "podobnie". Pierwsza z brzegu różnica to możliwość
uznania za KUP ST "stanowiącego własność podatnika" (czyli np.
kuponego *przed* rozpoczęciem DG) wobec "nabytego w celu prowadzenia
DG" WNiP (a więc wykluczone jeśli kupiony przed rozpoczęciem).

>+ Jeśli nawet twierdzisz, że tak,
>+ to będzie ci ciężko to udowodnić, że jest inaczej jeśli widnieje jako
>+ kolejna pozycja faktury...

Zgoda.
Załóżmy iż zaczniemy się zastanawiać czy to co piszesz (czyli mieszanie
ze sobą ST i WNiP ma sens).
Czym uzasadniasz fakt wpisania *środka trwałego* jako "komputer
z oprogramowaniem" - a nie wpisania jako "wartości niematerialnej
i prawnej" *niezbędnego* oprogramowania - oczywiście razem z dołączonym
do tego programu komputerem (potrzebnego PROGRAMOWI a nie TWOJEJ
DZIAŁALNOŚCI) ?
;)

Ja wiem z czego wynika problem :)
Z tego iż 95++% podatników korzysta z konfiguracji "komp
za 5000 zł i program za złotych 50 albo i taniej".
I to powoduje "odwrócenie proporcji w myśleniu" :)
Jakby regułą były programy za 8000 do 150 000 zł i komputery
za 100 do 1000 zł to niewątpliwie rozpatrywalibyśmy wyłącznie
pytania o treści tak jak ja przedstawiłem wyżej ("czy do
WP programu doliczyć cenę komputera").
Ale ono jest "równie nielogiczne" :)

Ustawodawca CHCIAŁ podzielić "składniki majątkowe w DG" na:
- materiały i towary handlowe
- j.w. "w toku" tudzież "odpadki i odrzuty"
- ST
- WNiP
- "inne" :) (niektóre podatkowo NIE doliczane do DG AFAIR).

Zeznaję iż OSu OEM można *w pewnym zakresie* próbować bronić:
w takim mianowicie iż jest on "również dodatkiem" (do "właściwego"
programu jak i komputera, w tym "prawnie" jest przypisany do
kompa). Ale... jednak "osobno wykazany" to jednak jest WNiP...

Nie wiem czy na PK czasem nie NALEŻAŁOBY wydzielić z "łącznie"
kupionego kompa wartości WNiP... sądzę iż "rozsądek" nakazuje
żeby nie :)

>+ a pewnie jeszcze oprogramowanie zostało zainstalowane na serwerze.

No jasne - inaczej nie można by go poddać amortyzacji, w końcu
dopiero jak ma "wartość eksploatacyjną" to się kwalifikuje ;)
(do zaliczenia w KUP, w tym do rozpoczęcia amortyzacji).

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)