eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiChiny nie mają biurokracji? › Re: Chiny nie mają biurokracji?
  • Data: 2011-02-23 22:21:21
    Temat: Re: Chiny nie mają biurokracji?
    Od: mvoicem <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (23.02.2011 22:29), Liwiusz wrote:
    > W dniu 2011-02-23 22:07, mvoicem pisze:
    >> (23.02.2011 19:30), Kapsel wrote:
    >>> Wed, 23 Feb 2011 19:02:13 +0100, mvoicem napisał(a):
    >>>
    >>>> (23.02.2011 11:09), Fenix wrote:
    [...]
    >>>>> http://www.prokapitalizm.pl/potega-prostoty-czyli-ch
    inczycy-moga-a-my.html
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Oczywiście w Polsce to niemożliwe. SYSTEM nigdy na to nie pozwoli.
    >>>>
    >>>> Powodzenia z reklamacją takiego roweru i udowadnianiem że kupiony
    >>>> własnie tu a nie gdzie indziej.
    >>>
    >>> Toć kartę gwarancyjną można osobno wypisać.
    >>
    >> Nie wiem jak u nich, ale u nas karty gwarancyjne są honorowane tylko z
    >> dowodem zakupu. Takie zdrapki są dowodem na to że się *coś* *gdzieś*
    >> zakupiło, ale nie są dowodem zakupu tego towaru w tym sklepie.
    >
    > I to jest powód, zamiast dostosować warunki gwarancji, aby utrzymywać
    > tez niewydolny system skarbowy? Czego to ludzie nie wymyślą, aby bronić
    > status quo :)

    Oj Liwiuszu, coś ci gorąca niechęć do naszego systemu skarbowego
    (którego wszakże ja też nie kocham) przyćmiewa zdolność do krytycznego
    spojrzenia na rewelacje opisane w artykule.

    Przecież biurokracji jest tyle samo, u nas dokumentem gwarancyjnym jest
    faktura/paragon (jak żyję jeszcze mnie nikt o kartę gwarancyjną nie
    pytał), u nich jest coś (nie wiem, pewnie karta gwarancyjna czy jakiś
    inny dokument). Tak samo musisz coś wypisać/wystawić. Tyle że u nich
    dochodzą jakieś durne zdrapki :).

    A może urzędników "stałych" jest mniej (chociaż mocno w to wątpię, może
    chodzi o to że zdrapki obsługuje jeden pokój w ich urzędzie), ale za to
    ilu musi być "lotnych" do kontroli nielegalnego obrotu zdrapkami? Nie
    wiem jak ty, ale ja nie mam wątpliwości że taki obrót istnieje.

    No i nie wierzę też, że ichniejszy system skarbowy nie ma ludzi
    oddelegowanych do walki z procederem "1000 juanów normalnie, 1200 ze
    zdrapką" :).

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1