Użytkownik "kaos" <k...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1a79b$4428734a$57cf891d$22399@news.chello.pl...
> Sprawa wygląda tak :
>
> W roku 2004 osoba przeprowadziła się z jednego miasta do drugiego,zmieniła
> dowód osobisty, a tym samym złożyła wniosek w US w nowym miejscu
> zamieszkania, dotyczący aktualizacji danych - znaznaczając odpowiednie
> pozycje, iż uległ zmianie dowód oraz urząd skarbowy.
>
> Zeznanie za 2004, złożone w 2005 zostało już w nowym urzędzie skarbowym.
>
> Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdybym nie zauważył dziś na PIT-11 / 8B z
> zakładu pracy, iż mój nowy US to nie I,do którego kierowałem w/w
> dokumenty, a II US. Co ciekawe, zarówno wniosek aktualizacyjny, jak i
> PIT-37 w roku 2005 zostały przyjęte bez zająknięcia i nikt nie wzywał mnie
> do wyjaśnień. Czy zatem US I przekaże te dokumenty do US II bez problemu,
> czy też liczyć się z tym,że pewnego dnia ktoś się obudzi i będę mieć
> nieprzyjemności ?

To nie twoja wina więc dlaczego miałbyś miec nieprzyjemnosci? Chyba, że nie
zawiadomiłeś pracodawcy o zmianie swojego adresu i US.
To pracodawca wysyła PIT-11 do US a nie ty. Jeśli to w tym samym mieście to
USy same przesyłają to między sobą (tak przynajmniej jest w Gliwicach i
Katowicach). Przysyłają jednocześnie pracodawcy zawiadomienie że takiej
operacji dokonali.
To wszystko.

--
<><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
Pozdrawiam
MB

To tylko moje prywatne opinie