Artur Ch. napisał(a):

> Bank obsługujący to ... BPH ;) - nie wiem dlaczego ale nie jest to chyba
> normalne że jako strona na przelewie wypisywana jest spółka - zobowiązanym
> jest firma jednoosbowa - a przelew wygląda tak:
> zlecający: firma jednosobowa
> pieczątka i podpis ze spółki cywilnej (bo to rachunek spółki).
>

Jeśli chodzi o to zjawisko, to nic mnie nie zdziwi.

> Wydaje mi sie że bank nie powinien przyjąć takiego przelewu - w końcu
> zlecającym może być właściciel rachunku a nie jakaś inna firma.
>
>


Zlecającym może być posiadacz rachunku, lub jego pełnomocnik, ale w
stosownej rubryce będzie zawsze posiadacz + numer rachunku.

>
>> Zresztą wydaje mi się, że w przypadku tego typu przelewów bank może
>> zrealizować przelew z datą waluty odpowiadającą stosownemu terminowi.
>
>
> A tego to nie rozumiem - co ma waluta z tym wspólnego?
>

Termin obciążenia rachunku (data waluty) jest brany pod uwagę przy
kontroli terminów płatności należności podatkowych

>
>> Jeżeli nie (a tu głowe dam, że bank _już_ dokładnie sprawdził formalną
>> poprawność zlecenia), to bank będzie zrzucał odpowiedzialność na
>> zlecającego.
>
>
> Wytłumacz mi proszę jak bank będzie mógł tłumaczyć że na przelewie jest
> zlecający w postaci np. PROKOM GmBh kiedy rachunek należy do firmy "KOKOT"
> s.c.? Bank ma tutaj czyste sumienie, zachował należytą staranność przy
> przyjmowaniu zlecenia?

Poprawne zlecenie zawiera:
- nazwę i adres posiadacza rachunku
- numer jego rachunku
- nazwe i adres odbiorcy
- numer jego rachunku
- kwotę przelewu
- tytuł przelewu
- datę złożenia zlecenia

Niezgodność pierwszych dwóch par danych (nazwa i numer) może być
podstawą do odrzucenia zlecenia, tzn. powinna być dla zlecającego i może
być dla odbiorcy.

M.