-
1. Data: 2007-09-07 23:43:55
Temat: Prowadzenie działalności w mieszkaniu
Od: "Maciek" <m...@p...onet.pl>
Wiem, że chcąc prowadzić działalność w swoim prywatnym mieszkaniu zazwyczaj
robi się to tak, że przeznacza się wyłącznie do tego celu 1 pokój, a
następnie wrzuca się w koszty część czynszu, wody, itd.
Ja też chciałbym mieć działalność zarejestrowaną w mieszkaniu.
Ponieważ jednak jest ono małe, nie mogę przeznaczyć całego pokoju tylko do
tego celu. Moja praca polega na siedzeniu i pisaniu na laptopie. Potrzebuję
jedynie biurka, krzesła i laptopa.
Nie zamierzam przyjmować klientów w domu. W zasadzie to mogę pracować nawet
w kuchni na parapecie.
Czy w tej sytuacji istnieje możliwość zarejestrowania działalności w
mieszkaniu bez wydzielania osobnego pokoju?
Domyślam się, że w tej sytuacji nie można odliczać części czynszu, wody,
prądu, itd - to nawet zrozumiałe.
A co z meblami, literaturą fachową, internetem, itp.?
Czy mogę wrzucać je w koszty i trzymać w pokoju razem z innymi, typowo
prywatnymi rzeczami? Na przykład w sypialni?
-
2. Data: 2007-09-08 00:17:29
Temat: Re: Prowadzenie działalności w mieszkaniu
Od: " Tomasz " <t...@p...onet.pl>
Pewnie można część opłat za lokal wliczać w koszty, ale oszczędność będzie na
tyle niewielka, że chyba nie ma sensu kombinować. Ja prowadzę działalność w
mieszkaniu i odliczam sobie takie rzeczy jak Internet, gazety, książki, płyty i
co tam jeszcze umiem uzasadnić, że było kosztem uzyskania przychodu. Znam takie
historie, że jeden gość sobie kupił gitarę elektryczną i wliczył w koszty. Na
pytanie US o zasadność, powiedział, że w tej gitarze była unikalna śrubka,
której nie sposób było zakupić gdzie indziej. Inny kupił sobie plazme i
powiedział, że to do poczekalni dla klientów. Trzeba mieć fantazję ;).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2007-09-08 08:15:46
Temat: Re: Prowadzenie działalności w mieszkaniu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 8 Sep 2007, Maciek wrote:
> Wiem, że chcąc prowadzić działalność w swoim prywatnym mieszkaniu zazwyczaj
> robi się to tak, że przeznacza się wyłącznie do tego celu 1 pokój, a
> następnie wrzuca się w koszty część czynszu, wody, itd.
>
> Ja też chciałbym mieć działalność zarejestrowaną w mieszkaniu.
> Ponieważ jednak jest ono małe, nie mogę przeznaczyć całego pokoju tylko do
> tego celu. Moja praca polega na siedzeniu i pisaniu na laptopie. Potrzebuję
> jedynie biurka, krzesła i laptopa.
>
> Nie zamierzam przyjmować klientów w domu. W zasadzie to mogę pracować nawet w
> kuchni na parapecie.
>
> Czy w tej sytuacji istnieje możliwość zarejestrowania działalności
> w mieszkaniu bez wydzielania osobnego pokoju?
A dlaczego by nie? :)
> Domyślam się, że w tej sytuacji nie można odliczać części czynszu, wody,
> prądu, itd - to nawet zrozumiałe.
Tak, ale np. nie ma przeciwsskazań do zaliczania w KUP wydatków na
"firmowy" telefon, internet itp. - oczywiście przy zalożeniu że
telefon jest odrębny (znaczy ma się osobny telefon dla celow osobistych
lub rozlicza się na podstawie listy połączeń), rzuć okiem o archiwum.
> A co z meblami, literaturą fachową, internetem, itp.?
> Czy mogę wrzucać je w koszty i trzymać w pokoju razem z innymi, typowo
> prywatnymi rzeczami? Na przykład w sypialni?
"A dlaczego by nie"? :)
W razie czego trzeba umieć je pokazać lub uzasadnić, dlaczego są
poza "miejscem prowadzenia DG" - przeczytaj sobie np.:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
...przepis art.23.1.49, masz czarno na białym.
Tak BTW: one są nadal *PRYWATNE*, chyba nie chcesz powiedzieć, że stały
się państwowe ;)
One są tylko (i powinny być jednocześnie, jeśli mają stanowić podstawę
zaliczenia w koszty i odliczenia VAT):
- nabyte z zamiarem wykorzystywania w DG (nie dotyczy ST, dla ST wystarcza
drugi warunek, ale ST nie idzie w koszty "wprost" a amortyzacja to
kilka stron tekstu z opisem w ustawie :))
- wykorzystywane na cele DG
- zaewidencjonowane jako majątek "pozostający w DG" (być może nie są
ujęte w EST ani EW, ale zaewidencjonowanie wynikać może z dokumentów
pierwotnych, czyli np. f-ry zakupu - kontroler może przecież spytać
"a ta szafka w jakim celu była kupiona i dlaczego na f-rze nie ma
opisu, czy to towar do odsprzedaży czy wyposażenie dla własnego
użytku" :) (jak cała f-ra jest w 1 kol. KPiR to widać czy w "10"
czy w "13", no ale...)
Pierwszy warunek wynika z definicji KUP, drugi z tego że "przeznaczenie
na inne cele" wiąże się albo z obowiązkiem wywalenia z kosztu albo
wykazania przychodu lub obrotu - tak czy siak efektywnie podatek
(dochodowy i VAT) trzeba by "zwrócić".
pzdr, Gotfryd