eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiProsze o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-12-15 19:12:59
    Temat: Prosze o pomoc
    Od: "fachman" <f...@s...pl>

    Otrzymalem do akceptacji umowe z moim kontrahentem. Jest w niej jeden
    artykul ktory jest w istocie petla nalozona na moja szyje.

    art 1.Gwarancja cen:
    Dostawca gwarantuje Nabywcy, że ceny zakupu na jego towary oferowane dla
    ZZZ nie są wyższe od cen po jakich sprzedaje produkty innym klientom.
    W przypadku nie respektowania tego warunku, Dostawca zapłaci ZZZ kwotę równą
    różnicy cen na wszystkie dostawy realizowane od początku obowiązywania
    niniejszej umowy.

    Nie wiem jak wy, ale jest to sprytna pulapka zastawiona na mnie. Po pierwsze
    uzycie w pierwszym zdaniu dwoch sformulowan tj. raz towaru, a potem produktu
    sprawia ze mozliwosc interpretacyjna jest olbrzymia, w koncu ja na swoje
    produkty mam rozne ceny w zaleznosci chocby od uzytego opakowania. Wystarczy
    ze jakims cudem dostana fakture mojego innego klienta, ktory dostal to samo
    w innym gorszym opakowaniu i mi karza zaplacic ogromne sumy lub raczej
    odbija sobie od ich zobowiazan wobec mnie.
    Wydaje mi sie ze to musi byc sprzeczne z jakimis przepisami prawa, bo taki
    przepis w ogole uniemozliwia jakiekolwiek negocjacje i sztuke handlu.
    Niestety ja go nie znam, dlatego zwracam sie do Was z prosba o pomoc.

    Serdecznie pozdrawiam




  • 2. Data: 2002-12-15 22:23:52
    Temat: Re: Prosze o pomoc
    Od: maup <k...@m...in.tarnow.pl>

    fachman wrote:
    > Otrzymalem do akceptacji umowe z moim kontrahentem. Jest w niej jeden
    > artykul ktory jest w istocie petla nalozona na moja szyje.
    Było chcieć handlować z Aholdami :>>>
    Nie możesz renegocjować tej umowy??

    > Dostawca gwarantuje Nabywcy, że ceny zakupu na jego towary oferowane dla
    > ZZZ nie są wyższe od cen po jakich sprzedaje produkty innym klientom.
    Tu chociażby uszczegółowić (nie znam specyfiki twojej
    produkcji/sprzedaży ale na pewno dałoby się to zrobić)

    > W przypadku nie respektowania tego warunku, Dostawca zapłaci ZZZ kwotę równą
    > różnicy cen na wszystkie dostawy realizowane od początku obowiązywania
    > niniejszej umowy.
    Taaa.... najlepiej podda się publicznemu ubiczowaniu a cały majątek
    przepisze od razu na zaopatrzeniowca :[

    > Wydaje mi sie ze to musi byc sprzeczne z jakimis przepisami prawa,
    Z jakimi???
    > bo taki
    > przepis w ogole uniemozliwia jakiekolwiek negocjacje i sztuke handlu
    Ekhm... Negocjacje to się prowadzi _przed_ podpisaniem umowy.



    --
    = Pozdrawiam ================================ MauP ==
    = Piotr M. Kumor === GG 1676929 === ph.+48602796599 =
    = " Uuuk ! - tlumaczyl cierpliwie bibliotekarz..." ==


  • 3. Data: 2002-12-16 00:07:47
    Temat: Re: Prosze o pomoc
    Od: "fachman" <f...@s...pl>

    > Ekhm... Negocjacje to się prowadzi _przed_ podpisaniem umowy.

    Wlasnie oto chodzi ze jeszcze nic nie podpisalem i jestem przed negocjacja i
    zbieram jakby to ujac amunicje :)

    Pozdrawiam



  • 4. Data: 2002-12-20 01:39:41
    Temat: Re: Prosze o pomoc
    Od: k...@r...pl (Krzysztof A. Ziembik)

    Witam.

    Dnia 15 grudnia 2002 o godzinie (20:12:59) napisano:
    f> Otrzymalem do akceptacji umowe z moim kontrahentem. Jest w niej jeden
    f> artykul ktory jest w istocie petla nalozona na moja szyje.

    f> art 1.Gwarancja cen:
    f> Dostawca gwarantuje Nabywcy, że ceny zakupu na jego towary oferowane dla
    f> ZZZ nie s? wyższe od cen po jakich sprzedaje produkty innym klientom.
    f> W przypadku nie respektowania tego warunku, Dostawca zapłaci ZZZ kwotę równ?
    f> różnicy cen na wszystkie dostawy realizowane od pocz?tku obowi?zywania
    f> niniejszej umowy.

    f> Nie wiem jak wy, ale jest to sprytna pulapka zastawiona na mnie. Po pierwsze
    f> uzycie w pierwszym zdaniu dwoch sformulowan tj. raz towaru, a potem produktu
    f> sprawia ze mozliwosc interpretacyjna jest olbrzymia, w koncu ja na swoje
    f> produkty mam rozne ceny w zaleznosci chocby od uzytego opakowania.

    No to żądaj zmiany zapisow umowy. Niech bedzie ustalone jedno
    wyrazenie, np. towar. I dodaj, ze ceny nie beda wyzsze od cen
    produktow, ale o tych samych wlasciwosciach/parametrach - zeby nie
    bylo to niejasne.

    f> Wystarczy
    f> ze jakims cudem dostana fakture mojego innego klienta, ktory dostal to samo
    f> w innym gorszym opakowaniu i mi karza zaplacic ogromne sumy lub raczej
    f> odbija sobie od ich zobowiazan wobec mnie.
    f> Wydaje mi sie ze to musi byc sprzeczne z jakimis przepisami prawa, bo taki
    f> przepis w ogole uniemozliwia jakiekolwiek negocjacje i sztuke handlu.
    f> Niestety ja go nie znam, dlatego zwracam sie do Was z prosba o pomoc.

    KC dopuszcza swobode umawiania sie w takich sprawach, wiec nie licz na
    istnienie przepisow, na ktore mozesz sie powolac w swojej obronie. Po
    prostu musisz dogadac sie z nimi i tyle.

    Serdecznie pozdrawiam,
    ---
    Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1