-
1. Data: 2013-03-11 11:16:16
Temat: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: Dominik & Co <D...@g...pl.invalid>
Czytaliście?
http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=1207
Chyba nie było, a jeśli mi umknęło- proszę nie bić.
W skrócie: projektowany bandytyzm prawny zakłada
współodpowiedzialność _kupującego_ za nie odprowadzony
przez sprzedawcę VAT.
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.
-
2. Data: 2013-03-11 17:17:31
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik Dominik & Co napisał:
> Czytaliście?
> http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=1207
>
> Chyba nie było, a jeśli mi umknęło- proszę nie bić.
>
> W skrócie: projektowany bandytyzm prawny zakłada
> współodpowiedzialność _kupującego_ za nie odprowadzony
> przez sprzedawcę VAT.
Co? :)))))))
NAsza Sluzba Zdrowia chyba nie da rady wyleczyc takiej glupoty :/
-
3. Data: 2013-03-11 17:24:57
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: hiki kileri animali sori <h...@a...pl>
On 11.03.2013 11:16, Dominik & Co wrote:
> Czytaliście?
> http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=1207
>
> Chyba nie było, a jeśli mi umknęło- proszę nie bić.
>
> W skrócie: projektowany bandytyzm prawny zakłada
> współodpowiedzialność _kupującego_ za nie odprowadzony
> przez sprzedawcę VAT.
>
hahaha, czyli bede mogl nie placic podatkow i tylko w US bede wskazywal,
kto ode mnie kupil i zeby naslali na niego komornika :D
PIEKNE!
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
4. Data: 2013-03-11 19:32:50
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2013-03-11 17:24, hiki kileri animali sori wrote:
> hahaha, czyli bede mogl nie placic podatkow i tylko w US bede wskazywal,
> kto ode mnie kupil i zeby naslali na niego komornika :D
>
> PIEKNE!
Piękne to będzie dopiero wtedy jak MinFin sam siebie wydym* kupując
paliwo w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Gdzie
często-gęsto kryterium najniższej ceny ma wagę zbliżoną do 1.
Piotrek
-
5. Data: 2013-03-11 20:31:01
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 11 Mar 2013, Dominik & Co wrote:
> Czytaliście?
> http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=1207
>
> Chyba nie było, a jeśli mi umknęło- proszę nie bić.
>
> W skrócie: projektowany bandytyzm prawny zakłada
> współodpowiedzialność _kupującego_ za nie odprowadzony
> przez sprzedawcę VAT.
"To już było".
Tak szczęśliwie się składało, że obejmowało również nabycie
"składników przedsiębiorstwa", i wszystkich chojrakom od tezy
jak to dobrze dokopać kombinatorom (znaczy kupującym)
aby pilnowali czy papiery u sprzedawcy pokrywają się z realiami
(te papiery, do których dostępu nie ma, bo to tajemnica firmowa),
zamykało usta pytanie, czy ich zachwyca pomysł że kiedy kupią
używane auto to po kilku latach może przyjść US i zażądać podatku :>
Tak, byli tacy, którym taka konstrukcja się podobała - i pisali
na grupach :> (to już chyba kilkanaście lat od nowelizacji
Ordynacji znoszącej ten przepis upłynęło).
Nie VAT i nie wprost podatek (a długi skarbowe), ale efekt
z grubsza zbliżony (tylko skala mniejsza niż to co wyżej).
Głupota ludzka nie ma granic - a działa to tym bardziej,
im bardziej coś co robi dana osoba jest oderwane od konieczności
"sprzedania swojej pracy".
Widocznie minister jest BARDZO oderwany.
Kolejny "wdrażacz VAT" (po profesorze Modzelewskim) który potem
będzie w prasie się zdumiewał "o ja cię @$#@@%#, to skarbówki
LITERALNIE te przepisy stosują?"
pzdr, Gotfryd
-
6. Data: 2013-03-11 20:37:38
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 11 Mar 2013, hiki kileri animali sori wrote:
> On 11.03.2013 11:16, Dominik & Co wrote:
>> współodpowiedzialność _kupującego_ za nie odprowadzony
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> przez sprzedawcę VAT.
>
>
> hahaha, czyli bede mogl nie placic podatkow i tylko w US bede wskazywal, kto
> ode mnie kupil i zeby naslali na niego komornika :D
Ależ nie.
Komornika pośle o obu, a potem Wam powie że macie się wysądzić czy
komuś należy zwrócić pieniądze, bo nie widzą powodu :P
> PIEKNE!
"To już było".
Po prawdzie nie dotyczyło kwoty podatku jako takiej, ale "wiszących"
długów skarbowych, i nie wszystkiego jak leci lecz ("tylko") środków
trwałych, niemniej mechanizm był zbliżony.
Jak czytam dzisiejsze posty to odnoszę wrażenie że ktoś tu przespał
kilkanaście poprzednich lat i pozapominam *po co* nowelizowano
PDoOF i Ordynację, i że nie jestem to ja. Ciekawe gdzie byli
ówcześnie ludzie, którzy dziś takie majstersztyki opiniują.
Prasy podatkowej chyba nie czytali - "robili karierę i nie mieli czasu"?
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2013-03-11 20:41:34
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: Art <d...@d...pl>
> On 11.03.2013 11:16, Dominik & Co wrote:
>> Czytaliście?
>> http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=1207
>>
Znasz pozycję "Na Urząd Skarbowy"?
Masz związane ręce kiedy ktoś dobiera się do Twojej dupy.
-
8. Data: 2013-03-11 21:08:35
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: hiki kileri animali sori <h...@a...pl>
On 11.03.2013 20:37, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Mon, 11 Mar 2013, hiki kileri animali sori wrote:
>
>> On 11.03.2013 11:16, Dominik & Co wrote:
>>> współodpowiedzialność _kupującego_ za nie odprowadzony
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> przez sprzedawcę VAT.
>>
>>
>> hahaha, czyli bede mogl nie placic podatkow i tylko w US bede
>> wskazywal, kto ode mnie kupil i zeby naslali na niego komornika :D
>
> Ależ nie.
> Komornika pośle o obu, a potem Wam powie że macie się wysądzić czy
> komuś należy zwrócić pieniądze, bo nie widzą powodu :P
To tak bedzie:
Transakcja na 1000 zł (z VAT), A wystawia B fakture Pro Forma
US bierze 23% od proformy (oczywiscie nie od razu, upomni sie)
B placi, A wystawia FVAT
USowi nalezy sie znow 23% :)
B placi VAT od FV (ale zapomina, ze US chce tez od proformy).
US stwierdza, ze nie zaplacono (od proformy) wiec windykuje A i B.
Sciagalnosc US z jednej transakcji 1000 zł brutto to 3x23% czyli 690 zł :)
:D:D:D:D:D:D
Czysty zysk dla budzetu!
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
9. Data: 2013-03-11 21:11:08
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: hiki kileri animali sori <h...@a...pl>
On 11.03.2013 20:31, Gotfryd Smolik news wrote:
> Kolejny "wdrażacz VAT" (po profesorze Modzelewskim) który potem
> będzie w prasie się zdumiewał "o ja cię @$#@@%#, to skarbówki
> LITERALNIE te przepisy stosują?"
Dziwienie sie w mediach niewiele go bedzie kosztowac... JAkby go
kosztowalo, ze ma ta literalnie zinterpretowana kase oddac z pensji, to
by nie chojrakowal...
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
10. Data: 2013-03-11 21:18:44
Temat: Re: Projekt poprawek VAT- odpowiedzialność kupującego
Od: Roman Stachowiak <r...@w...pl>
W dniu 2013-03-11 21:08, hiki kileri animali sori pisze:
> Transakcja na 1000 zł (z VAT), A wystawia B fakture Pro Forma
Dziwnym trafem mój program do fakturowania nie pozwala na wystawienie
faktury proforma. Czyżby jego autorzy zapoznali się wcześniej z
rozporządzeniem w sprawie VAT?
--
RomanS
___________________
Ja zawsze mam rację.
Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie.
(G. J. Gigol)