eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiProblem z rachunkami po smierci bliskich › Problem z rachunkami po smierci bliskich
  • Data: 2002-12-30 21:32:25
    Temat: Problem z rachunkami po smierci bliskich
    Od: "Robert" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam



    Mam nietypowa sprawe , tak sie zdarzylo ze zmarl mój tato i niedlugo po nim
    dziadek .

    Teraz mamy mnóstwo komplikacji z uregulowaniem wszystkich spraw.

    Na dziadka jest zapisana energia elektryczna i telefon (dziadek byl
    kombatantem i przyslugiwaly mu znizki) , rachunki nadal przychodza i placimy
    normalnie .

    Zastanawiam sie co z tym robic dalej - placic jak dotychczas czy cos z tym
    zrobic ? Nie chcemy miec potem zadnych problemów z drogiej jednak strony
    wazne jest zawsze te pare groszy oszczednosci .

    Podobna sytuacja jest ze "spadkiem po tacie" .

    Mieszkamy na wsi i mamy maszyny (ciagnik przyczepa itp.) zapisane na tate.
    Ponadto samochód tez zapisany jest na tate . W tym wypadku wazne jest
    ubezpieczenie, druki przyszly na tate i nie wiemy co mamy robic . Tato mial
    duze znizki za bezwypadkowa jazde itp. (w przypadku kilku maszyn uzbiera
    sie tego niemala suma ). Mi natomiast nie przysluguja zadne znizki (20 lat
    i nie mialem do tej pory nic zarejestrowanego na siebie)

    Chcac zapisac te maszyny na mnie trzeba prawdopodobnie zakladac jakas sprawe
    sadowa (pewnie znowu masa oplat i zmarnowanego czasu .L ) ?



    Prosze o rade co mam z tym wszystkim zrobic , wiem ze jako prawnicy powiecie
    ze niezwlocznie powinienem to uregulowac ale zycie jest zyciem i po prostu
    bez tych oszczednosci nie wiem czy dlugo bym pociagnal ...

    I najwazniejsze, co mi grozi, jesli przez jakis czas bedzie tak jak jest..?



    Pozdrawiam

    Robert



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1