-
21. Data: 2005-10-04 15:28:24
Temat: Re: Pracodawca nie płaci ZUS, jak rozwiązać umowe ?
Od: gonia <g...@w...pl>
Dnia 04-10-2005 16:13, Użytkownik Kriss napisał:
>>Dnia 04-10-2005 11:18, Użytkownik Kriss napisał:
>>
>>
>>>>Składkę finansuje w połowie pracodawca w połowie pracownik ze swojej
>
> pensji.
>
>><ciach>
>>
>>
>>ło matko!!!!
>
>
> Wypraszam sobie ja akurat napisałem to co poniżej "ciach"
a chyle czolo i prosze o wybaczenie;>
z wrazenia to tak sie ciachnelo
-
22. Data: 2005-10-04 21:25:58
Temat: Re: Pracodawca nie płaci ZUS, jak rozwiązać umowe ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 4 Oct 2005, Jogypai wrote:
>> Nie, to NIE SĄ *już* twoje pieniądze.
>> Z momentem wykazania ich w deklaracji to BYŁY twoje pieniądze które
>> stały się pieniędzmi ZUSu - i to ZUS ma je dostać.
>> Płatnik ukradł pieniądze - które miał wpłacić do ZUSu.
>> To samo dotyczy kwot wykazanych na PIT-4: okradzionym byłby
>> Skarb Państwa.
>
> Dyskutowałbym.
> Szczególnie w zakresie składki emerytalnej.
> Wara ZUS-owi od moich pieniędzy. To są nadal moje pieniądze.
Może i twój pogląd rozumiem, ale wobec obowiązującego prawa
go nie podzielam.
Primo w kwestii "nadal twoich pieniędzy" - jeśli SĄ twoje to
masz prawo do rozporządzania nimi. Chciałbym to widzieć ;)
A secundo (i przede wszystkim) - dokładnie na zasadzie "konwojenta
co ukradł", to nadal działa.
Jak zdeponujesz pieniądze w banku i *w banku* (po pobraniu ich
od ciebie) zostaną ukradzione - to co, *ty* jesteś poszkodowany
czy (jednak) bank - który będzie musiał ci je wypłacić ???
> ZUS przechowuje je tylko na moim indywidualnym koncie prowadzonym do tego
> celu.
> Wszystkie zostaną mi zwrócone wraz z odsetkami jeśli odpowiednio długo
> pożyję.
Na potrzeby niniejszej dyskusji przyjmijmy że rozumiemy twój
pogląd. Masz powyżej przykład z obrabowaniem banku - dokładnie
to samo robi pracodawca nie odprowadzając składki do kasy ZUS.
Pytam po dobroci: gdzie jest TWOJA szkoda ??
> Nie dorzucam się do worka danin tylko się w ubezpieczam - od starości, od
> śmierci, choroby. Przymusowo, fakt. Jak przy OC...
OK. Masz kwit wpłaty na OC (deklarację ZUS).
Gdzie jest TWOJA szkoda jak wpłacone przez ciebie pieniądze zostaną
skradzione przez pełnomocnika ubezpieczyciela (pracodawcę) ?
> A co z OFE? Czy część MOICH pieniędzy przekazywanych przez płatnika do ZUS a
> przez ZUS dalej do OFE
> to już też nie są moje pieniądze? Myślę, że moje. Na pewno nie OFE. A
> płatnik mi je kradnie, co więcej pozbawia mnie
> zysków z ich inwestowania.
Aby na pewno ?
Zeznaję że nie wiem i nie szukam :] (idę spać)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
23. Data: 2005-10-04 21:43:35
Temat: Re: Pracodawca nie płaci ZUS, jak rozwiązać umowe ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 4 Oct 2005, Kriss wrote:
> przeważnie płaci. I powinien wypłacać ją brutto pracownikowi a ten powinien
> sam płacić składki i odprowadzać podatki.Nareszcie byłby ład i wszystkie
> składki i podatki wpływałyby w terminie i we właściwej wysokości.(to był żart)
> Pracownik pisałby donosy sam na siebie a więzienia byłyby pełne byłych
No... ładnie brzmi.
Całkiem zgrabnie (i z ekspresją) opisałeś :), sam kilka razy
usiłowałem wykładać "dlaczego dobrze byłoby żeby każdy sam
płacił swoje podatki".
Niestety obie zabierające się do rządzenia partie zamierzają
zrobić coś dokładnie przeciwnego, i to przede wszystkim PO:
za pomocą podatku liniowego (tym samym stanowiącego podatek
ryczałtowy) pozwolić przywrócić pobieranie podatku u źródła.
> osadzony to nie bezrobotny.To utopia - do kogo pracownik miałby mieć pretensje
> no bo przecież nie do pracodawcy o ile ten wypłaciłby mu brutto - hmm , już
> wiem do Balcerowicza i cyklistów.
No jasne.
Mi to się zawsze oberwie, mimo się nie nazywam Balcerowicz ;)
> rodzina).I tym sposobem PRACODAWCA wypłacający pensję w terminie byłby mniam
> mniam a nie złodziejem w oczach pracobiorcy.Na dzień dzisiejszy jest
> złodziejem bo kradnie pracownikowi podatek i potrąca połowę składek nalicza
> drugą połowę - też z własnych środków i zanosi w zębach do ZUS-u i US-u.
Oczywiście. I w ten sposób pracownik (produkcyjny) nie wie że na
1000 zł jego wypłaty trzeba 2 do 5 tysięcy "na pensje" (wliczając
księgowe, kadrowe i kogo tam jeszcze coby rozwikłał czy zaliczki
na zasiłek ma być końcówka 28 groszy czy 26 groszy - bo nikt nie
wie czy trzeba zaokrąglić przed czy po).
> Pan Kazio właśnie znalazł lepszego jelenia pracodawce
> i jedyne co planuje to jakby tu odejść z dnia na dzień
> bez zachowania okresu wypowiedzenia
...i to jest osobna sprawa.
Bo jak kiedyś próbowałem (na .prawo) argumentować że przynajmniej
FORMALNIE prawo pracy zobowiązuje pracownika (jakoś) to mnie
uciszono wskazując na stosowne przepisy.
I nie mam zamiaru twierdzić że pracodawcy to tacy dobrzy są.
Ale z pracownikami... chyba różniej bywa.
> Pan Kazio uważa , że dba o swoje interesy i ze złodziejem tak należy
> postępować.Pani Zosia dostała wypowiedzenie bo złodziej musi wypłacić
> zaradnemu Kaziowi odszkodowanie.Kazio ma się dobrze.
...a prawo pracy pilnuje żeby panu Kaziowi się krzywda nie
stała, jak pracodawca złupi panią Zosię pozostawiając
inwencji pracodawcy.
Jedno jest jasne - wiadomo kto będzie "ten zły" :]
> Kaziu zostań pracodawcą
...przecież nie chce. Mówi że "nie ma przymusu bycia" :)
I jakoś osób kojarzących pewien związek powyższego z danymi
o bezrobociu mało.
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS, bez pracowników dla jasności,
pracował, do tego cyklista)
-
24. Data: 2005-10-06 10:54:09
Temat: Re: Pracodawca nie płaci ZUS, jak rozwiązać umowe ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 3 Oct 2005, Marcin Szawurski wrote:
> Ale kto na przykład pokryje te składki (już
> zadeklarowane) jak firma zbankrutuje i nic nie ma?
"My".
ZUS ma wypłacić należne emerytury i już.
Albo ustawą oskubuje się "wszystkich" (albo niektórych, ustalając
że komuś-tam komu przez 40 lat coś się "miało należeć do emerytury"
należeć się znienacka przestało) albo w formie dotacji z bużetu Państwa.
Do KRUSu na przykład dopłacamy jakieś skromne 90% emerytur rolniczych
- bo taka jest proporcja składek wpływających do emerytur.
A ty się promilami bankrutów martwisz... przemysł ciężki nie
powpłacał składek ZUS za parę lat... i mowa nie (tylko) o bankrutach.
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
25. Data: 2005-10-06 12:11:31
Temat: Re: Pracodawca nie płaci ZUS, jak rozwiązać umowe ?
Od: "Jogypai" <J...@U...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0510061249480.3732@athlon...
> On Mon, 3 Oct 2005, Marcin Szawurski wrote:
>
> > Ale kto na przykład pokryje te składki (już
> > zadeklarowane) jak firma zbankrutuje i nic nie ma?
>
> "My".
> ZUS ma wypłacić należne emerytury i już.
>
E tam!
Kolega znów zapomina o OFE.
Nikt nam tam niczego nie dołoży.
Jak ZUS nie da rady z egzekucją to po ptakach.
Nie ma kasy - nie będzie kiełbasy.
> pozdrowienia, Gotfryd
J.Z.
-
26. Data: 2005-10-06 13:21:07
Temat: Re: Pracodawca nie płaci ZUS, jak rozwiązać umowe ?
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <di346m$s4j$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Jogypai" <J...@U...poczta.onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
> wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0510061249480.3732@athlon...
> > On Mon, 3 Oct 2005, Marcin Szawurski wrote:
> >
> > > Ale kto na przykład pokryje te składki (już
> > > zadeklarowane) jak firma zbankrutuje i nic nie ma?
> >
> > "My".
> > ZUS ma wypłacić należne emerytury i już.
> >
>
> E tam!
> Kolega znów zapomina o OFE.
> Nikt nam tam niczego nie dołoży.
> Jak ZUS nie da rady z egzekucją to po ptakach.
> Nie ma kasy - nie będzie kiełbasy.
>
Kiełbasy i tak nie będzie. A kolega o niczym nie zapomina - ZUS ma
wpłacić do OFE określoną część z tego, co na deklaracji (jak za późno,
to z odsetkami). Egzekucja to jego problem.
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
-
27. Data: 2005-10-07 05:15:51
Temat: Re: Pracodawca nie płaci ZUS, jak rozwiązać umowe ?
Od: "Jogypai" <J...@U...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jarek Spirydowicz" <j...@k...szczecin.pl> napisał w
wiadomości news:jareks-DFA698.15210706102005@gigaeth-gw.news.tp
i.pl...
> A kolega o niczym nie zapomina - ZUS ma
> wpłacić do OFE określoną część z tego, co na deklaracji (jak za późno,
> to z odsetkami). Egzekucja to jego problem.
No niestety nie.
Nie ma wpłaty - nie ma składki w OFE.
J.Z.