-
1. Data: 2002-08-22 10:27:03
Temat: Praca na umowe o dzielo i wynkajace z tego kwestie
Od: fox <f...@i...pl>
witam
pracuje obecnie na umowe o dzielo (tlumaczenia z przeniesieniem praw
aut.). nie mam etatu, nie prowadze dg. mam w zwiazku z tym pytanie:
co powinienem zrobic, zeby zapewnic sobie ubezp. zdrowotne
i emerytalne/rentowe i co tam jeszcze ewentualnie trzeba/mozna -
biorac pod uwage to, ze od uod zadnych skladek nie odprowadzam
(a w umowie podpisuje klauzule "nie wnosze o dobrowolne ubezpieczenie
spoleczne")
interesuja mnie alternatywne rozwiazania do tandemu zus/kasa chorych,
z ktorymi oczywiscie moge sie umowic na placenie haraczu ;)
moze ktos z was ma doswiadczenie w tej materii i opracowal
juz jakis sensowny schemat postepowania.
btw. ktos sugerowal mi, ze powinienem isc na bezrobocie,
bez prawa do zasilku, ale za to ze swiadczeniami zdrowotnymi (??)
- wydaje mi sie to dosyc bez sensu i raczej malo prawdopodobne,
ale diabli wiedza, co teraz jest normalne?
dzieki i pozdrawiam
--
== f...@i...pl == the truth is this: no one knows ==
-
2. Data: 2002-08-22 11:40:29
Temat: Re: Praca na umowe o dzielo i wynkajace z tego kwestie
Od: s...@i...pl (Sebastian D-D)
----- Original Message -----
From: fox <f...@i...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, August 22, 2002 12:27 PM
Subject: Praca na umowe o dzielo i wynkajace z tego kwestie
> witam
>
> pracuje obecnie na umowe o dzielo (tlumaczenia z przeniesieniem praw
> aut.). nie mam etatu, nie prowadze dg. mam w zwiazku z tym pytanie:
>
> co powinienem zrobic, zeby zapewnic sobie ubezp. zdrowotne
> i emerytalne/rentowe i co tam jeszcze ewentualnie trzeba/mozna -
Jak to, zdrowotne przeciez oplacasz !!!!!!!!!!!!!
----------------------------------------------------
------------------
Zaryzykujesz staly zwiazek? >>> http://link.interia.pl/f163c
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
3. Data: 2002-08-22 12:07:41
Temat: Re: Praca na umowe o dzielo i wynkajace z tego kwestie
Od: c...@r...com (ChrisS)
----- Original Message -----
From: "Sebastian D-D" <s...@i...pl>
>> From: fox <f...@i...pl>
> > pracuje obecnie na umowe o dzielo (tlumaczenia z przeniesieniem praw
> > aut.). nie mam etatu, nie prowadze dg. mam w zwiazku z tym pytanie:
> > co powinienem zrobic, zeby zapewnic sobie ubezp. zdrowotne
Zawrzec z któras chora kasa umowe o objecie ubezpieczeniem
zdrowotnym. Jak to wyglada w MRKCh mozesz zobaczyc tu:
http://www.mrkch.pl/index/pacjent/ubezpieczenie_dobr
owolne
Skladka jest wyzsza niz dla DG, bo podstawe stanowi srednie
wynagrodzenie w sektorze przedsiebiorstw (a nie jego 60%).
> > i emerytalne/rentowe i co tam jeszcze ewentualnie trzeba/mozna -
Tu chyba pozostaje tylko samodzielne oszczedzanie/inwestowanie lub
jakas polisa z funduszem emerytalnym.
>
> Jak to, zdrowotne przeciez oplacasz !!!!!!!!!!!!!
Od czego? Wykonywanie dziela nie rodzi obowiazku ubezp. spol.
ani nie umozliwia dobrowolnego objecia tymi ubezpieczeniami. Dlatego
tez przychód z takiej umowy nie stanowi podstawy wymiaru skladek
na ub. zdrowotne.
Pozdrawiam
---
ChrisS
Krzysztof Sudol
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
4. Data: 2002-08-22 14:41:34
Temat: Re: Praca na umowe o dzielo i wynkajace z tego kwestie
Od: fox <f...@i...pl>
On 22 Aug 2002 13:40:29 +0200, s...@i...pl (Sebastian D-D) wrote:
>> co powinienem zrobic, zeby zapewnic sobie ubezp. zdrowotne
>> i emerytalne/rentowe i co tam jeszcze ewentualnie trzeba/mozna -
>Jak to, zdrowotne przeciez oplacasz !!!!!!!!!!!!!
nie, wczoraj przy piwie z kumplem to omawialem, on dzis zapytal
swojej ksiegowej w pracy i dostal odpowiedz, ze od uod nie odprowadza
sie skladek uz. co zreszta nie jest nielogiczne, bo przeciez moge np.
podpisac jedna taka umowe w roku, i co, z tej np. 50 zlotowej
skladki juz mi wystarczy na caly rok ? :)
...z drugiej strony nie powinienem sie powolywac na logike
w kwestiach zwiazanych z fiskusem ;)
--
== f...@i...pl == the truth is this: no one knows ==
-
5. Data: 2002-08-22 14:47:53
Temat: Re: Praca na umowe o dzielo i wynkajace z tego kwestie
Od: fox <f...@i...pl>
On 22 Aug 2002 14:07:41 +0200, c...@r...com (ChrisS) wrote:
>Zawrzec z któras chora kasa umowe o objecie ubezpieczeniem
>zdrowotnym. Jak to wyglada w MRKCh mozesz zobaczyc tu:
>http://www.mrkch.pl/index/pacjent/ubezpieczenie_dob
rowolne
>
>Skladka jest wyzsza niz dla DG, bo podstawe stanowi srednie
>wynagrodzenie w sektorze przedsiebiorstw (a nie jego 60%).
>
>> > i emerytalne/rentowe i co tam jeszcze ewentualnie trzeba/mozna -
>Tu chyba pozostaje tylko samodzielne oszczedzanie/inwestowanie lub
>jakas polisa z funduszem emerytalnym.
no to mniej wiecej tyle, ile sie w zasadzie juz dowiedzialem, tzn.
potwierdza to moj stan wiedzy na dzisiaj ;) liczylem jednak
na jakis konretniejszy "przepis na sukces" ;) bo z wczorajszych
debat wynioslem dwie porady - umowa z kch (czyli to co i ty
radzisz) + obligacje, fundusz albo cos w tym guscie i druga,
ktora mowila, zebym sie zorietnowal jak wyglada sprawa w
ubezpieczalniach, ktore podobno "sonduja rynek" pod katem
serwowania ubezpieczen obejmujacych leczenie w lecznicach
prywatnych. ok. moge placic wieksza skladke, byle nie miec
do czyniena z kch, ale z drugiej strony, co sie dzieje, jak do
wypadku przyjezdza karetka panstwowa, a klient ma umowe
dajmy na to z falckiem ? odmawiaja udzielenia pomocy?
wioza do najblizszego panstwowego szpitala i rozliczaja sie
z ubezpieczalnia ?
pozdrawiam
--
== f...@i...pl == the truth is this: no one knows ==