-
1. Data: 2005-07-29 13:26:37
Temat: Poborca a meldunek
Od: Mandingo <m...@d...go>
Witam, mam trochę chyba nietypowy problem, nie znalazłem nic podobnego w
archiwum:
Spłacam poborcy zadłużenie w ZUS i trochę VAT, pozostałości po
jednoosobowej działalności sprzed kilku lat. Idzie to bardzo opornie.
Ponieważ nie mam szans na odrobienie tego w rozsądnym czasie, a odsetki
lecą, postanowiłem wyjechać na kilka miesięcy "na saksy", żeby załatwić
sprawę raz a dobrze.
Mam teraz problem - zamierzam się wymeldować z miejsca zamieszkania.
Komu będę winien pieniądze? Wciąż temu samemu lokalnemu US?
Zastanawiam się, czy w ogóle mówić poborcy o wyjeździe, żeby nie
spowodował np. zatrzymania paszportu. Czy ma on taką możliwość?
Powstałby taki trochę paragraf 22: nie wyjadę, bo nie zapłaciłem, nie
będę mógł zapłacić jak nie wyjadę..
Gdzie będą przychodziły ewentualne wezwania? Na mój stary adres?
Czy mogę mieć problemy na granicy przy kolejnych powrotach/wyjazdach?
Tzn. czy mój paszport będzie wywoływał alarm po skanowaniu na granicy?:)
Będę wdzięczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam,
M-dingo