Kochani !

Pytanie o program Platnik ZUS.
To chyba grupa raczej nie informatyczna
w zasadniczym aspekcie ale tu jedynie
chyba sie przwija temat tego programu.

W jaki sposob pozbyc sie tego cholernego
pytania o haslo na poczatku, ktore do tego
trzeba co jakis czas zmieniac.

Macie jakis sposob. Szlak mnie trafia bo
deklaracje robie szt.1 w miesiacu i nikt mi
inny do kompa nie zagląda wiec haslo jest w moim przypadku
zbedny. Tym bardziej ze ostatnio zapominam
juz na jakie kolejne zmienialem i siedze
jak przed zamknietym skarbcem.

Zoltych karteczek tez mam dosyc w kolo.

--
Aniol

do góry

> W jaki sposob pozbyc sie tego cholernego
> pytania o haslo na poczatku, ktore do tego
> trzeba co jakis czas zmieniac.
jak sie calkowicie pozbyc to nie wiem, ale mozna zrobic cos zeby kazal
zmieniac haslo np raz na dwa lata
uruchamiasz program regedit (menu start - uruchom)
potem wybierasz HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Prokom Software\Płatnik\6.03
(lub 6.02 jesli jeszcze nie masz nowej wersji)
potem musisz tam poszukac galezi "Parametry". Nie pamietam czy to bylo w
"Baza" czy glebiej.
Bedzie tam wartosc ciagu 30. To ilosc dni po ktorych program nakazuje zmiane
hasla.
Zmieniasz to na 365 i dopiero za rok bedziesz mial pytanie o nowe haslo
Pzdrw
szauek

do góry

> Zmieniasz to na 365 i dopiero za rok bedziesz mial pytanie o nowe haslo

a jak 3650 to masz spokoj na 10 cholernych lat

a wchodząc tutaj:
http://platnik.fork.pl/

masz szansę być szczęśliwym eksploatorem najgłupszego progamu przez lata
następne
Daj szczęściu szanse :)))


pozdrawiam
fart

do góry

Użytkownik "ANIOŁ" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:opskue42iccb4wc9@aal1.neoplus.adsl.tpnet.pl...
> W jaki sposob pozbyc sie tego cholernego
> pytania o haslo na poczatku, ktore do tego
> trzeba co jakis czas zmieniac.

Ustaw datę na "za 20 lat"
Uruchom Placznika
Zmień hasło
Zamknij Placznika
Przywróć włąściwą datę.

To samo radzę zrobić z hasłem administratora

do góry

On Wed, 19 Jan 2005, ANIOŁ wrote:
[...]
> + W jaki sposob pozbyc sie tego cholernego
> + pytania o haslo na poczatku

...zdaje się że ZUS celowo uniemożliwił pominięcie.
O ile pamiętam ktoś podawał iż powodem była ustawa o ochronie
danych osobowych - w bazie są (mogą być) dane pracowników więc
(zdaniem ZUS) baza MUSI być chroniona.
Nie bić, to nie mój koncept :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

> ...zdaje się że ZUS celowo uniemożliwił pominięcie.
> O ile pamiętam ktoś podawał iż powodem była ustawa o ochronie
> danych osobowych - w bazie są (mogą być) dane pracowników więc
> (zdaniem ZUS) baza MUSI być chroniona.
> Nie bić, to nie mój koncept :)
Poza tym było wiele zarzutów pod adresem twórców, że nie zastosowano
żadnych mechanizmów autoryzacji.
Pozdrawiam
Darek

do góry

Dnia Sat, 22 Jan 2005 09:17:57 +0100, pisarz <q...@q...co> napisał:

>> ...zdaje się że ZUS celowo uniemożliwił pominięcie.
>> O ile pamiętam ktoś podawał iż powodem była ustawa o ochronie
>> danych osobowych - w bazie są (mogą być) dane pracowników więc
>> (zdaniem ZUS) baza MUSI być chroniona.
>> Nie bić, to nie mój koncept :)
> Poza tym było wiele zarzutów pod adresem twórców, że nie zastosowano
> żadnych mechanizmów autoryzacji.
> Pozdrawiam
> Darek
>


Nooo ! autoryzacja w Płatniku jest oczywiście potrzebna, ale w wielu
przypadkach tylko przeszkadza. Powinna więc być wyraźną opcją do wyboru
po instalacji.

Ponieważ to grupa o prawie i podatkach, niniejszym dziękuję i zamykam
temat.

END
--
Aniol

do góry

ANIOŁ wrote:

> Nooo ! autoryzacja w Płatniku jest oczywiście potrzebna, ale w wielu
> przypadkach tylko przeszkadza. Powinna więc być wyraźną opcją do
> wyboru po instalacji.

I w całej tej dyskusji najlepiej widać polskie podejście do ochrony
danych osobowych. Może i ta ustawa nie jest najlepsza, ale jednak były
jakieś powody do jej wprowadzenia. Tymczasem wszyscy tu zastanawiają
się tylko jak się do ustawy nie stosować.

do góry

Hello jureq,

Monday, January 24, 2005, 12:20:46 PM, you wrote:

>> Nooo ! autoryzacja w Płatniku jest oczywiście potrzebna, ale w wielu
>> przypadkach tylko przeszkadza. Powinna więc być wyraźną opcją do
>> wyboru po instalacji.
> I w całej tej dyskusji najlepiej widać polskie podejście do ochrony
> danych osobowych. Może i ta ustawa nie jest najlepsza, ale jednak były
> jakieś powody do jej wprowadzenia. Tymczasem wszyscy tu zastanawiają
> się tylko jak się do ustawy nie stosować.

Pogromu Płatnika (C) by Me, używają jednak w większości jednoosobowe
firemki, w których danych osobowych właściciela nie ma przed kim
chronić. Wymuszona autoryzacja jest tylko zbędną upierdliwością.
W dużych firmach dane zawarte w Pogromie Płatnika są dostępne również
w innych miejscach w formie papierowej i ochrona danych osobowych
zapewniana jest metodami organizacyjnymi a nie duperelnymi hasłami.
Na dokładkę metody obejścia hasła w Pogromie Płatnika są powszechnie
znane i dla kogoś, kto _zechce_ uzyskać dostęp do tych danych hasło
nie jest przeszkodą.
I w taki prosty sposób okazuje się, że ta 'autoryzacja' jest tylko
nikomu niepotrzebnym utrudnieniem życia.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

RoMan Mandziejewicz <s...@p...pl> w wiadomości
news:72024839.20050124122744@pik-net.pl napisał(a):
[...]
> W dużych firmach dane zawarte w Pogromie Płatnika są dostępne również
> w innych miejscach w formie papierowej i ochrona danych osobowych
> zapewniana jest metodami organizacyjnymi a nie duperelnymi hasłami.
> Na dokładkę metody obejścia hasła w Pogromie Płatnika są powszechnie
> znane i dla kogoś, kto _zechce_ uzyskać dostęp do tych danych hasło
> nie jest przeszkodą.
[...]

To nie ma nic do rzeczy. Ustawa jest ustawa (+rozporządzenia),
dzięki czemu np. każdy komputer z którego jest dostęp do danych
osobowych musi być zabezpieczony tak, żeby osoby niepowołane
(nieuprawnione do oglądania danych) nie miały dostępu. W szczególności
powinny być tam zastosowane wygaszacze ekranu z hasłem... Wiem -
bzdury, ale inspektorzy GIODO w znajomej firmie, gdy nie mieli się
do czego przyczepić, to przyczepili się do programu służącego do
obsługi przelewów (dostarczanego przez bank) - można było dane
pracowników obejrzeć bez konieczności podawania hasła (do przelewów
oczywiście było 8-) ). Kilka tygodni wyjaśnień, papierków i spotkań
z panami z banku, którzy w końcu uznali, że trzeba tę pierdułkę pt.
"autoryzacja dostępu do danych osobowych" zrobić.
I tak mamy kolejny przepis, który rozbudowuje biurokrację, utrudnia
życie, a nie daje nic w zamian (uodo de facto zezwala na model
opt-out...).

--
Paweł Kierski
p...@m...com.pl
dodaj "[nomorespam]" w temacie jeśli piszesz z domeny innej niż .pl,
albo koniecznie chcesz obejść moje filtry 8-)

do góry