Witam,
dzisiaj po wielkich przebojach udalo mi sie rozliczyc z zeszlorocznego
podatku. Jako przykladny obywatel z papierami w zebach udalem sie do
Urzedu Skarbowego zlozyc "PITa". Na domiar zlego w zeszlym roku
otworzylem sobie nowe konto, starego nie usmiercajac. Podkladam pani
NIP-1 pod nos z prosba aby zwrot zostal przelany na nowe konto. Jakiez
bylo moje zdziwienie, kiedy Pani zazadala ode mnie przedlozenia kopii
rozwiazania umowy ze "starym bankiem" - tym na ktore dostalem zwrot w
zeszlym roku i kopii umowy z "nowym bankiem". Stanalem jak wryty - "o co
chodzi..." Czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem? Podobno zyjemy w
wolnym kraju, gdzie wolno mi miec konto w banku jaki tylko sobie wymysle
a "swoimi" pieniedzmi dysponowac wedlug wlasnego uznania.
Ordynacja podatkowa wyraznie mowi: "Na rachunek wskazany przez
podatnika". A moze zalozyc zazalenie na pracownika, do Naczelnika Urzedu
Skarbowego? No chyba, ze to nowa praktyka "kontroli" wladzy.
--
Reseller
GG:1794

Homo Sapiens Non Urinat Contra Ventum...

do góry

Użytkownik "Reseller" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:du72pg$kje$1@atlantis.news.tpi.pl...
> NIP-1 pod nos z prosba aby zwrot zostal przelany na nowe konto. Jakiez
> bylo moje zdziwienie, kiedy Pani zazadala ode mnie przedlozenia kopii
> rozwiazania umowy ze "starym bankiem" - tym na ktore dostalem zwrot w
> zeszlym roku i kopii umowy z "nowym bankiem". Stanalem jak wryty - "o co
> chodzi..." Czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem? Podobno zyjemy w

A poczytaj sobie np. ten wątek: http://42.pl/u/gnS

--
Pozdrawiam

Piotr

do góry

PiotRek napisał(a):
> Użytkownik "Reseller" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:du72pg$kje$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>NIP-1 pod nos z prosba aby zwrot zostal przelany na nowe konto. Jakiez
>>bylo moje zdziwienie, kiedy Pani zazadala ode mnie przedlozenia kopii
>>rozwiazania umowy ze "starym bankiem" - tym na ktore dostalem zwrot w
>>zeszlym roku i kopii umowy z "nowym bankiem". Stanalem jak wryty - "o co
>>chodzi..." Czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem? Podobno zyjemy w
>
>
> A poczytaj sobie np. ten wątek: http://42.pl/u/gnS
>
Watek, owszem, ciekawy. Tyle, ze dotyczy on osoby prawnej a nie jak w
moim wypadku osoby fizycznej.

--
Reseller
GG:1794

Homo Sapiens Non Urinat Contra Ventum...

do góry

Użytkownik "Reseller"
>>>NIP-1 pod nos z prosba aby zwrot zostal przelany na nowe konto.
>>>Jakiez
>>>bylo moje zdziwienie, kiedy Pani zazadala ode mnie przedlozenia
>>>kopii
>>>rozwiazania umowy ze "starym bankiem" - tym na ktore dostalem zwrot
>>>w
>>>zeszlym roku i kopii umowy z "nowym bankiem". Stanalem jak wryty -
>>>"o co
>>>chodzi..." Czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem? Podobno zyjemy
>>>w
> Watek, owszem, ciekawy. Tyle, ze dotyczy on osoby prawnej a nie jak
> w moim wypadku osoby fizycznej.

ja kiedys mimo zlozenia nowego rachunku
dostalem zwrot na bardzo stary rachunek

Okazalo sie, że w moim US zlozenie nowego nr dopisuje rachunek a
na wykasowanie od nich sterego rachunku tez trzeba zlozyc NIP-1
tyle, ze nie trzeba miec na to zadnych papierow, mozna miec 2 rachunki
w bankach a zmienic dyspozycje na ktory rachunek US ma przelewac
zwroty
*** blad ***

do góry

Użytkownik "Reseller" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:du72pg$kje$1@atlantis.news.tpi.pl...
> dzisiaj po wielkich przebojach udalo mi sie rozliczyc z zeszlorocznego
> podatku. Jako przykladny obywatel z papierami w zebach udalem sie do
> Urzedu Skarbowego zlozyc "PITa".

I to byl blad.
Bylo wyslac poczta.

--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com

do góry

Reseller wrote:

>> A poczytaj sobie np. ten wątek: http://42.pl/u/gnS
>>
> Watek, owszem, ciekawy. Tyle, ze dotyczy on osoby prawnej a nie jak w
> moim wypadku osoby fizycznej.

Ten wątek dotyzcy osoby fizycznej prowadzącej DG i składającej NIP-1,
tak samo jak ty. A nawet jeśli nie prowadzisz DG i składasz NIP-3 to
ustawa w tym wypadku nakłada takie same obowiązki.

do góry

Slawek Kos wrote:

>> dzisiaj po wielkich przebojach udalo mi sie rozliczyc z
>> zeszlorocznego podatku. Jako przykladny obywatel z papierami w zebach
>> udalem sie do Urzedu Skarbowego zlozyc "PITa".
>
> I to byl blad.
> Bylo wyslac poczta.

Wezwą w celu uzupełnienia.

do góry

jureq napisał(a):
> Reseller wrote:
>
>
>>>A poczytaj sobie np. ten wątek: http://42.pl/u/gnS
>>>
>>
>>Watek, owszem, ciekawy. Tyle, ze dotyczy on osoby prawnej a nie jak w
>>moim wypadku osoby fizycznej.
>
>
> Ten wątek dotyzcy osoby fizycznej prowadzącej DG i składającej NIP-1,
> tak samo jak ty. A nawet jeśli nie prowadzisz DG i składasz NIP-3 to
> ustawa w tym wypadku nakłada takie same obowiązki.
>
Oki, to prosze o jednoznaczna odpowiedz... Musze przedstawic te papiery
czy nie? Czy to tylko fanaberia pani za biurkiem, czy faktycznie mam
taki obowiazek, skoro ordynacja podatkowa nic o tym nie mowi?

--
Reseller
GG:1794

Homo Sapiens Non Urinat Contra Ventum...

do góry

Reseller wrote:

> Oki, to prosze o jednoznaczna odpowiedz... Musze przedstawic te
> papiery czy nie? Czy to tylko fanaberia pani za biurkiem, czy
> faktycznie mam taki obowiazek, skoro ordynacja podatkowa nic o tym nie
> mowi?

W twoim wypadku raczej musisz. Co najmnie jeden. Mówi o tym ustawa o
identyfikacji podatników. Trzeba przedstawić papierek do każdej zmiany.
Ale jak czytam twój pierwszy post to mam jedną wątpliwość. Czy jako
rachunek do zwrotu podajesz rachunek prywatny (B.7 na NIP-1) czy
firmowy (C.2.1)? Jeśli poprzedniego rachunku nie zlikwidowałeś lub
nawet zlikwidowałeś ale był to rachunek prywatny, to nie ma potrzeby
dostarczania jakiegokolwiek papierka w jego sprawie.

do góry

> Wezwą w celu uzupełnienia.

Dokladnie. Kiedys jak zalozylem dzialalnosc zarejestrowalem sie w US. Po 3
tygodniach wezwanie - doniesc umowe z biurem rachunkowym. Donosze. Po 2
tygodniach wezwanie - doniesc w/w umowe. Ki diabel mysle - a tu sie okazuje
ze US nie ma stempla "za zgodnosc z oryginalem" - panie w okienku nie
postawila.

Innym razem - potrzebuje zaswiadczenie o niezaleganiu. Okazuje sie ze jakas
deklaracja dotarla z opoznieniem, wiec mnie mandatem karaja. Pani sie pyta
czemu zlozylem 10 dni pozniej, wiec tlumacze ze zachorowalem za granica i
zgadzam sie na mandat 200 zl. Ale okazuje sie ze gdzies tam w innym pokoju
jeszcze chca ze mna pogadac - i co? I okazuje sie, ze nie zlozylem
deklaracji za ktore to opoznione zlozenie dostalem mandat minute przedtem ;)

Szymon

do góry