> Że pracownik banku dorabia handlując samochodami?
> Bez żartów....

To jest ich wewnętrzna sprawa.
Weź pod uwagę, że oddział Dominet jest tak naprawdę "agencją" banku. I
być może warunkiem założenia takiej agencji (oddziału banku) jest
posiadanie działalności gospodarczej, służącej właśnie do odkupowania i
odsprzedaży samochodów na kredyt.

do góry

> Przecież piszesz ze sprzedającym był autokomis, który nigdzie nie wyjechał,
> więc się zdecyduj.

Teraz się już czepiasz, mimo, że dobrze wiesz, o co mi chodzi.

do góry

Użytkownik "gollum" <n...@u...pl> napisał w wiadomości
news:d1mn3o$2iml$1@news.ats.pl...
> > Przecież piszesz ze sprzedającym był autokomis, który nigdzie nie
wyjechał,
> > więc się zdecyduj.
>
> Teraz się już czepiasz

Raczej prostuję wypowiedź kupującego twierdzącego, że kupił od kogoś innego
niż sprzedawca opisany na fakturze.
Nawet już dwie wersje sprzedającego podał - obie nieprawdziwe.

do góry

Użytkownik "gollum" <n...@u...pl> napisał w wiadomości
news:d1mn2o$2imh$1@news.ats.pl...
> > Że pracownik banku dorabia handlując samochodami?
> > Bez żartów....
>
> To jest ich wewnętrzna sprawa.

Może i tak, może nie, nie wiem to pytam.

> Weź pod uwagę, że oddział Dominet jest tak naprawdę "agencją" banku. I
> być może warunkiem założenia takiej agencji (oddziału banku) jest
> posiadanie działalności gospodarczej, służącej właśnie do odkupowania i
> odsprzedaży samochodów na kredyt.

To wynikało z jego wypowiedzi, czy to Twoja własna wiedza?

do góry