-
1. Data: 2011-04-07 06:57:37
Temat: Jednorazowa sprzedaż a kasa fiskalna
Od: Leszek <a...@e...pl>
Witam. Kupiłem miesiąc temu telefon na firmę/fakturę VAT. Teraz chcę go
sprzedać. Rozumiem, że skoro wliczyłem go w koszty, to i przy sprzedaży
muszę go wliczyć w przychody. Pytanie jest jednak takie czy nie wpadnę z
tego powodu w konieczność posiadania kasy fiskalnej, jeżeli przypadkiem
telefon kupi osoba nie prowadząca DG. Jestem raczej ponad limit kwotowy
dla kas f., korzystam obecnie z jednego ze zwolnień (wszystkie wpłaty na
rachunek bankowy), dzięki czemu nie muszę jej mieć. Jak to rozwiązać?
-
2. Data: 2011-04-07 07:04:10
Temat: Re: Jednorazowa sprzedaż a kasa fiskalna
Od: Daniel Stalica <d...@s...info>
W dniu 2011-04-07 08:57, Leszek pisze:
> Witam. Kupiłem miesiąc temu telefon na firmę/fakturę VAT. Teraz chcę go
> sprzedać. Rozumiem, że skoro wliczyłem go w koszty, to i przy sprzedaży
> muszę go wliczyć w przychody. Pytanie jest jednak takie czy nie wpadnę z
> tego powodu w konieczność posiadania kasy fiskalnej, jeżeli przypadkiem
> telefon kupi osoba nie prowadząca DG. Jestem raczej ponad limit kwotowy
> dla kas f., korzystam obecnie z jednego ze zwolnień (wszystkie wpłaty na
> rachunek bankowy), dzięki czemu nie muszę jej mieć. Jak to rozwiązać?
Sprzedaj telefon firmie (komis?)
--
Strony internetowe, sklepy internetowe.
Pozycjonowanie i optymalizacja.
http://stalica.pl
-
3. Data: 2011-04-07 07:25:39
Temat: Re: Jednorazowa sprzedaż a kasa fiskalna
Od: Leszek <a...@e...pl>
Dnia Thu, 07 Apr 2011 09:04:10 +0200, Daniel Stalica napisał(a):
>> rachunek bankowy), dzięki czemu nie muszę jej mieć. Jak to rozwiązać?
>
> Sprzedaj telefon firmie (komis?)
No tak, choć wolałbym sprzedać na Allegro (nie chce mi się bujac po
komisach), a tam może kupić każdy.
W każdym razie czy dobrze myślę, że taka sprzedaż wpędziłaby mnie w kasę?
-
4. Data: 2011-04-07 08:18:55
Temat: Re: Jednorazowa sprzedaż a kasa fiskalna
Od: Daniel Stalica <d...@s...info>
W dniu 2011-04-07 09:25, Leszek pisze:
> Dnia Thu, 07 Apr 2011 09:04:10 +0200, Daniel Stalica napisał(a):
>>> rachunek bankowy), dzięki czemu nie muszę jej mieć. Jak to rozwiązać?
>>
>> Sprzedaj telefon firmie (komis?)
>
> No tak, choć wolałbym sprzedać na Allegro (nie chce mi się bujac po
> komisach), a tam może kupić każdy.
> W każdym razie czy dobrze myślę, że taka sprzedaż wpędziłaby mnie w kasę?
Dobrze myślisz.
--
Strony internetowe, sklepy internetowe.
Pozycjonowanie i optymalizacja.
http://stalica.pl
-
5. Data: 2011-04-07 09:01:46
Temat: Re: Jednorazowa sprzedaż a kasa fiskalna
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik Daniel Stalica napisał:
> W dniu 2011-04-07 09:25, Leszek pisze:
>> Dnia Thu, 07 Apr 2011 09:04:10 +0200, Daniel Stalica napisał(a):
>>>> rachunek bankowy), dzięki czemu nie muszę jej mieć. Jak to rozwiązać?
>>>
>>> Sprzedaj telefon firmie (komis?)
>>
>> No tak, choć wolałbym sprzedać na Allegro (nie chce mi się bujac po
>> komisach), a tam może kupić każdy.
>> W każdym razie czy dobrze myślę, że taka sprzedaż wpędziłaby mnie w kasę?
>
> Dobrze myślisz.
>
Ja się z tym mysleniem nie zgadzam, nie jest to sprzedaż towarów
handlowych a jedynie używanego majątku firmy, więc według mnie takie coś
konieczności instalacji kasy fiskalnej nie spowoduje.
-
6. Data: 2011-04-07 17:14:14
Temat: Re: Jednorazowa sprzedaż a kasa fiskalna
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 7 Apr 2011, cyklista wrote:
> Użytkownik Daniel Stalica napisał:
>> W dniu 2011-04-07 09:25, Leszek pisze:
>>> W każdym razie czy dobrze myślę, że taka sprzedaż wpędziłaby mnie w
kasę?
>>
>> Dobrze myślisz.
>
> Ja się z tym mysleniem nie zgadzam, nie jest to sprzedaż towarów
handlowych a
> jedynie używanego majątku firmy, więc według mnie takie coś konieczności
> instalacji kasy fiskalnej nie spowoduje.
Podstawę prawną zwolnienia prosimy.
Przypomnę, że w myśl ustawy *o VAT* również zaewidencjonowane ST
i wyposażenie są towarem (bo jeśli nie, to czym - usługą? ;))
Drobne wyjątki dla sprzedaży ST i wyposażenia są, to prawda, ale
np. w tym zakresie że nie wchodzą do obliczania proporcji.
Do kasy... nie znam przepisu.
Inna rzecz, że sprawa jest dość głupia i IMO takie zwolnienie
powinno być (i to zapisane "czarno na białym", tak jak sprzedaż
dla pracownika).
pzdr, Gotfryd