Podatnik ma spór zawisły najpierw przed D.I.S. i nastepnie przed WSA co do wysokości
naleznej kwoty podatku.
Potrwa pewnie jeszcze z 1-2 lata.
US mimo wniosku nie zawiesza poboru, a wszczyna egzekucję.
Jak wpłacić na podatek do kasy US "z ostrożności" tak, aby nie narażać się na trwanie
egzekucji i różne kłopoty z tym związane (przykładowo tłumaczenie się w pracy), a
jednocześnie aby dokonanie wpłaty nie zostało uznane jako uznanie przez podatnika
decyzji o wysokości podatku?

do góry

W dniu 2018-05-11 o 10:39, ń pisze:
> Podatnik ma spór zawisły najpierw przed D.I.S. i nastepnie przed WSA co do
wysokości naleznej kwoty podatku.
> Potrwa pewnie jeszcze z 1-2 lata.
> US mimo wniosku nie zawiesza poboru, a wszczyna egzekucję.
> Jak wpłacić na podatek do kasy US "z ostrożności" tak, aby nie narażać się na
trwanie egzekucji i różne kłopoty z tym związane (przykładowo tłumaczenie się w
pracy), a jednocześnie aby dokonanie wpłaty nie zostało uznane jako uznanie przez
podatnika decyzji o wysokości podatku?
>

depozyt sądowy?

--
Pete

do góry

W dniu 2018-05-11 o 11:04, Pete pisze:
> W dniu 2018-05-11 o 10:39, ń pisze:
>> Podatnik  ma spór zawisły najpierw przed D.I.S. i nastepnie przed WSA
>> co do wysokości naleznej kwoty podatku.
>> Potrwa pewnie jeszcze z 1-2 lata.
>> US mimo wniosku nie zawiesza poboru, a wszczyna egzekucję.
>> Jak wpłacić na podatek do kasy US "z ostrożności" tak, aby nie narażać
>> się na trwanie egzekucji i różne kłopoty z tym związane (przykładowo
>> tłumaczenie się w pracy), a jednocześnie aby dokonanie wpłaty nie
>> zostało uznane jako uznanie przez podatnika decyzji o wysokości podatku?
>>
>
> depozyt sądowy?

Brak podstaw. Po prostu wpłacić, bo roszczenie jest na razie należne,
wymagalne, i jak widać nawet egzekwowane przymusowo.

--
Liwiusz

do góry