-
21. Data: 2002-12-06 08:21:24
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
>
> >+ A ja Ci powiem, że ten wybór niekoniecznie jest najbezpieczniejszy ale
nie
> >+ będę się wgłębiał w szczególy bo już mi się po prostu nie chce pisać.
>
> Hm... A możemy składać podania żebyś jednak choć słówko pisnął ?
> Czy *zaniżenie* wartości osobistego ŚT poddawanego amortyzacji
> po przekazaniu do DG może zaszkodzić ?
> Sprawę ew. straty po sprzedaży za cenę wyższą pomijam... (ale
> to co innego niż ew. konsekwencje karne z tyt. owej straty :])
No dooobra :)
No więc zajrzałem w końcu do ustawy i okazało się, że te paragrafy o których
myślałem wyglądają jednak trochę inaczej, uważaj więc sprawę za niebyłą (mam
nadzieję, że mi sie za to nie oberwie, tzn. za "świerzbiące palce" ;)
Mimo wszystko nie rozumiem was ludzie. Po co dobrowolnie dać się skubać?
-
22. Data: 2002-12-06 09:09:01
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>
> No dooobra :)
> No więc zajrzałem w końcu do ustawy i okazało się, że te paragrafy o
których
> myślałem wyglądają jednak trochę inaczej, uważaj więc sprawę za niebyłą
(mam
> nadzieję, że mi sie za to nie oberwie, tzn. za "świerzbiące palce" ;)
> Mimo wszystko nie rozumiem was ludzie. Po co dobrowolnie dać się skubać?
Please, powiedz wiec jak byc powinno, bo juz nie mam sily.
A po co sie dobrowolnie dać skubać?
No coz.... wolę się dać lekko podskubać,
niż potem całkowicie wydymać przez wydzial karno-skarbowy.
p.s.
Przeklinam dzien, w ktorym zalozylem DG.
Zwlaszcza od wczoraj, kiedy dowiedzialem sie tutaj:
news:aso172$8a2$1@news.tpi.pl
że aby działać zgodnie z prawem (jako DG) to będę musiał
naginać prawo, czy mi sie to podoba czy nie.
Pozdrawiam,
Latet
-
23. Data: 2002-12-06 09:39:02
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Piotr Gas" <g...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "Latet" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:23088-1039086430@h126-ursus126.spray.net.pl...
> Reasumując:
>
> moge wpisać do KST prawdziwą realna wartosc rynkową
> na dzien dzisiejszy, czy nie moge?
>
Ja na Twoim miejscu zapytalbym sie w US-ie wlasciwym dla Twojej firmy.
Bo my sobie mozemy na tej liscie "gdybac" [nawet slusznie] a urzednicy i tak
wiedza swoje ... :)
Gason
-
24. Data: 2002-12-06 11:09:16
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Fri, 6 Dec 2002, Sławomir Dąbrowski wrote:
[...]
>+ No więc zajrzałem w końcu do ustawy i [...] (mam
>+ nadzieję, że mi sie za to nie oberwie, tzn. za "świerzbiące palce" ;)
Chyba nie, choć za sianie grozy i paniki będziesz poddany
kontroli karnogrupowej ;)
>+ Mimo wszystko nie rozumiem was ludzie. Po co dobrowolnie dać się skubać?
...dzisz waść, tak rok temu nikt nie zwrócił uwagi że w ustawie
jest taki zapis. No może ja nie zwróciłem, że ktoś zwrócił...
A dyskusje o sposobach wyceny były "modne" :)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
25. Data: 2002-12-09 13:48:04
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Sławomir Firek <k...@p...net.pl>
Dnia 2002-12-06 12:09, Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne napisał:
> On Fri, 6 Dec 2002, Sławomir Dąbrowski wrote:
> [...]
>
> >+ No więc zajrzałem w końcu do ustawy i [...] (mam
> >+ nadzieję, że mi sie za to nie oberwie, tzn. za "świerzbiące palce" ;)
>
>
> Chyba nie, choć za sianie grozy i paniki będziesz poddany
> kontroli karnogrupowej ;)
>
>
> >+ Mimo wszystko nie rozumiem was ludzie. Po co dobrowolnie dać się
> skubać?
>
>
> ....dzisz waść, tak rok temu nikt nie zwrócił uwagi że w ustawie
> jest taki zapis. No może ja nie zwróciłem, że ktoś zwrócił...
> A dyskusje o sposobach wyceny były "modne" :)
>
> Pozdrowienia, Gotfryd
>
Hej.
Zmusiliście mnie do zajrzenia do UOPDOOF Art.22g.1.8
cytata:
"Jeżeli nie można ustalić ceny nabycia środków trwałych.....
.... wartość początkową tych środków przyjmuje się w wysokości
wynikającej z wyceny dokonanej przez podatnika, z uwzględnieniem cen
rynkowych ..... z grudnia roku poprzedzającego ...."
i podobnie ust. 9 dot. kosztu wytworzenia.
Dotyczy to co prawda środków nabytych lub wytworzonych przed dniem
założenia ewidencji, ale czy nie da się tego zastosować ?
Pozostający w wątpliwościach.
Sławek
-
26. Data: 2002-12-09 15:02:18
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
> Zmusiliście mnie do zajrzenia do UOPDOOF Art.22g.1.8
> cytata:
> "Jeżeli nie można ustalić ceny nabycia środków trwałych.....
> .... wartość początkową tych środków przyjmuje się w wysokości
> wynikającej z wyceny dokonanej przez podatnika, z uwzględnieniem cen
> rynkowych ..... z grudnia roku poprzedzającego ...."
> i podobnie ust. 9 dot. kosztu wytworzenia.
> Dotyczy to co prawda środków nabytych lub wytworzonych przed dniem
> założenia ewidencji, ale czy nie da się tego zastosować ?
Sie da tylko po co? "Jeżeli nie można ustalić ceny nabycia" - a jeżeli można
i to wyższą to po co udawać, że nie można po to żeby ustalić niższą?
-
27. Data: 2002-12-09 16:09:35
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Sławomir Firek <k...@p...net.pl>
Dnia 2002-12-09 16:02, Użytkownik Sławomir Dąbrowski napisał:
> >Zmusiliście mnie do zajrzenia do UOPDOOF Art.22g.1.8
> >cytata:
> >"Jeżeli nie można ustalić ceny nabycia środków trwałych.....
> >.... wartość początkową tych środków przyjmuje się w wysokości
> >wynikającej z wyceny dokonanej przez podatnika, z uwzględnieniem cen
> >rynkowych ..... z grudnia roku poprzedzającego ...."
> >i podobnie ust. 9 dot. kosztu wytworzenia.
> >Dotyczy to co prawda środków nabytych lub wytworzonych przed dniem
> >założenia ewidencji, ale czy nie da się tego zastosować ?
>
>
> Sie da tylko po co? "Jeżeli nie można ustalić ceny nabycia" - a jeżeli
> można
> i to wyższą to po co udawać, że nie można po to żeby ustalić niższą?
>
Moim skromnym zdaniem cena nabycia dotyczy rzeczy nabytych w czasie
prowadzenia DG i do DG, natomiast nabyte i użytkowane na własny użytek,
posiadają określoną (pytanie było - jak ?) wartość na dzień wprowadzenia
do EŚT, która to może być niższa, lub wyższa (przeprowadzony w
międzyczasie remont kapitalny, modernizacja).
Trudno by było obronić wprowadzenie do EŚT, nabytego kilka lat temu np.
samochodu, dzisiaj z wartością początkową równą ówczesnej cenie jego
zakupu, jeśli ktoś potrafi chętnie poznalibyśmy metodę.
Sławek