-
11. Data: 2007-07-30 10:10:47
Temat: Re: Faktura wewnątrzwspólnotowa
Od: Berry <j...@g...com>
On 23 Lip, 19:03, j...@g...com wrote:
> Znajomy z Danii chciałby kupić w kilka towarów w polskim sklepie na
> swoją firmę zarejestrowaną w Danii a nastepnie przewieźć lub wysłać je
> jakoś do siebie?
[...]
Na pięc sklepów w ktorych pytałem tylko w jednym powiedzieli że się
da. Konieczne jest weryfikacja numeru VAT (EU-NIPu) co trwa w centrali
niewiadomo ile oraz oświadczenie (m.in. o wyjechaniu towaru poza
Polske). Niestety ceny w tym sklepie są na tyle wysokie, że olewamy
zakupy w ramach WDT i kupujemy normalnie na VAT 22%.
W pozostałych sklepach mówią, że się nie da. Jeśli rozmawia się z kimś
poniżej głownego księgowego to wogólnie nie wiedzą o co chodzi.
Znajomy nie może uwierzyć ale coż taki mamy europejski kraj.
Pozdrawiam i dziękuje wszystkim za informacje
Jarek
-
12. Data: 2007-07-30 10:44:44
Temat: Re: Faktura wewnątrzwspólnotowa
Od: "\\n" <...@...xy>
Berry pisze:
...
> W pozostałych sklepach mówią, że się nie da. Jeśli rozmawia się z kimś
> poniżej głownego księgowego to wogólnie nie wiedzą o co chodzi.
> Znajomy nie może uwierzyć ale coż taki mamy europejski kraj.
Ja Ci proponuje przy najbliższej okazji w Danii (naprzykład) pójść do
pierwszego lepszego sklepiku, pokazać im swój europejski nip i poprosić
o fakturę, na cokolwiek, bez ichniego VATu. Wynik eksperymentu
zaprezentujesz potem na grupie..
--
-
13. Data: 2007-07-30 11:36:49
Temat: Re: Faktura wewnątrzwspólnotowa
Od: Berry <j...@g...com>
On 30 Lip, 12:44, "\\n" <x...@...xy> wrote:
> Berry pisze:
> ...
>
> > W pozostałych sklepach mówią, że się nie da. Jeśli rozmawia się z kimś
> > poniżej głownego księgowego to wogólnie nie wiedzą o co chodzi.
> > Znajomy nie może uwierzyć ale coż taki mamy europejski kraj.
>
> Ja Ci proponuje przy najbliższej okazji w Danii (naprzykład) pójść do
> pierwszego lepszego sklepiku, pokazać im swój europejski nip i poprosić
> o fakturę, na cokolwiek, bez ichniego VATu. Wynik eksperymentu
> zaprezentujesz potem na grupie..
Nie wiem jak jest nie bylem ale z opowiescie podobno jest to zupelnie
normalne. Ja zreszta nie pytalem w pierwszym lepszym warzywniaku tylko
w duzych sieciach majacych po kilkanascie oddzialow w Polsce. Problem
mysle polega na tym ze w Polsce jest to rzadkosc i sklepy maja na tyle
duzego pietra o US, ze moze taniej jest wogole nie sprzedac. Jak
pisalem w jednym sklepie powiedzieli, ze nie ma problemu, ale ze
zdarza sie to bardzo rzadko - widac da sie.
Pozdrawiam
Jarek