On Mon, 28 Feb 2011, Patryk Włos wrote:

[...do Liwiusza...]
>>> skoro nie mam przychodów z DG, [...]
>>
>> [...] ale skoro będziesz świadczył usługi,
>> to skąd brak przychodu w DG?
>
> Stąd, że w pierwszych latach będę miał minimalne przychody

To weź i ustal sam ze sobą, czy w końcu będziesz miał przychody
(być może minimalne) czy nie? ;)

> Ja to rozumiem tak, że na początku płacę te 300 zł, po czym odliczam - no
> właśnie, i co dalej?

Nic.
1,25% zapłacisz z już opodatkowanego dochodu i nikt Ci tego nie odda.

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Patryk Włos" <p...@i...peel> napisał w wiadomości
news:ikfqne$1gei$1@opal.icpnet.pl...

> a nie DG typowo usługową. Mam niezłe przychody z etatu, więc stać mnie na
> to.

I wlasnie dlatego powstalo pojecie "zrodel przychodow".
Koszty odliczasz tylko od zrodla przychopdow, z ktorymi sa powiazane.
Mozesz dokladac z wynagrodzenia do przynoszacej straty DG. ale na swoj
wlasny koszt a nie czesciowo na koszt fiskusa - na takiej samej zasadzie,
jak mozesz te pieniadze wydawac na alkohol czy prostytutki.

Powstala strate mozesz odliczac w latach pozniejszych od dochodu z DG (zdaje
sie, ze nie wiecej niz 50% rocznie i nie dluzej niz w ciagu pieciu lat
liczac od roku powstania straty)

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "Patryk Włos" <p...@i...peel> napisał w wiadomości
news:ikftkh$1jhh$1@opal.icpnet.pl...

> Jeszcze jedno proste pytanie: jakiej podstawy? Możesz napisać kwotowo?

2704,31 zl miesiecznie.

Bedziesz placil od tego: 9% x 2704,31 =243,39 zl
a odliczyc bedziesz mogl 7,75% x 2704,31 = 209,58 zl

Pozdrawiam
SDD

do góry

Dnia 2011-02-28, o godz. 16:01:13
"SDD" <s...@t...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Patryk Włos" <p...@i...peel> napisał w
> wiadomości news:ikfqne$1gei$1@opal.icpnet.pl...
>
> > a nie DG typowo usługową. Mam niezłe przychody z etatu, więc stać
> > mnie na to.
>
> I wlasnie dlatego powstalo pojecie "zrodel przychodow".
> Koszty odliczasz tylko od zrodla przychopdow, z ktorymi sa powiazane.
> Mozesz dokladac z wynagrodzenia do przynoszacej straty DG. ale na
> swoj wlasny koszt a nie czesciowo na koszt fiskusa

Koszty kosztami ale już przychody ładnie się sumują żeby
wskoczyć do wyższego progu skali - a ponieważ to jest na nasz koszt, to
można

Tomek

do góry

Użytkownik "tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:20110228163506.53b831c7@unk...
Dnia 2011-02-28, o godz. 16:01:13
"SDD" <s...@t...pl> napisał(a):


>Koszty kosztami ale już przychody ładnie się sumują żeby
>wskoczyć do wyższego progu skali - a ponieważ to jest na nasz koszt, to
>można

Zawsze mozesz wybrac liniowke, ryczalt, karte, nierzad lub szara strefe :)
W kazdym razie, gdyby sie koszty sumowaly, to chyba bysmy byli panstwem o
najwiekszej ilosci zarejesttrowanych DG.

Pozdrawiam
SDD

do góry

> Pytanie dodatkowe: da się ten cały proces zabawy z ZUS i US
> zorganizować tak, aby zajmowała się nim zewnętrzna firma księgowa?

Da się, i taki sposób bardzo polecam!
Z całym szacunkiem, ale Twoje pytania wskazują na zerowe wiadomości z
tej dziedziny. Jeśli zechcesz sam poprowadzić sprawy podatkowe to nie
unikniesz błędów, mogą Cię one drożej kosztować niż biuro podatkowe. A
informacje z tego forum traktuj jako wskazówki, każda z nich może
zawierać błędy. Na tej podstawie wyrób sobie sobie ogólną orientację w
temacie, której bardzo Ci brakuje.
Adam

do góry

Dnia 2011-03-01, o godz. 22:01:50
adam <a...@g...pl> napisał(a):

> A informacje z tego forum traktuj jako wskazówki, każda z nich może
> zawierać błędy.

Tak jak i informacje uzyskane z 90% biur rachunkowych pod firmą "pani
krysi".

Tomek

do góry

On Mon, 28 Feb 2011, tomek wrote:

> Dnia 2011-02-28, o godz. 16:01:13
> "SDD" <s...@t...pl> napisał(a):
>
>>
>> Użytkownik "Patryk Włos" <p...@i...peel> napisał
>>
>>> a nie DG typowo usługową. Mam niezłe przychody z etatu, więc stać
>>> mnie na to.
>>
>> I wlasnie dlatego powstalo pojecie "zrodel przychodow".
>> Koszty odliczasz tylko od zrodla przychopdow, z ktorymi sa powiazane.
>> Mozesz dokladac z wynagrodzenia do przynoszacej straty DG. ale na
>> swoj wlasny koszt a nie czesciowo na koszt fiskusa
>
> Koszty kosztami ale już przychody ładnie się sumują

Nie, przychody też się nie sumują.
Sumują się dochody :)

To co prawdopodobnie chciałeś podkreślić, to fakt że nie
sumują się ze stratami :D

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia 2011-03-04, o godz. 12:54:29
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

> On Mon, 28 Feb 2011, tomek wrote:
>
> > Dnia 2011-02-28, o godz. 16:01:13
> > "SDD" <s...@t...pl> napisał(a):
> >
> >>
> >> Użytkownik "Patryk Włos" <p...@i...peel> napisał
> >>
> >>> a nie DG typowo usługową. Mam niezłe przychody z etatu, więc stać
> >>> mnie na to.
> >>
> >> I wlasnie dlatego powstalo pojecie "zrodel przychodow".
> >> Koszty odliczasz tylko od zrodla przychopdow, z ktorymi sa
> >> powiazane. Mozesz dokladac z wynagrodzenia do przynoszacej straty
> >> DG. ale na swoj wlasny koszt a nie czesciowo na koszt fiskusa
> >
> > Koszty kosztami ale już przychody ładnie się sumują
>
> Nie, przychody też się nie sumują.
> Sumują się dochody :)

Mea culpa

>
> To co prawdopodobnie chciałeś podkreślić, to fakt że nie
> sumują się ze stratami :D
>

Zgadza się, jest to wyższa forma arytmetyki :-)


Tomek

do góry