Witam,

jako, że firmowy komputer ledwo sobie radzi z nowym oprogramowaniem
sprzedaży muszę go zmienić. W domu posiadam szybką maszynę, z której
praktycznie nie korzystam i chciałbym ją przenieść. Jakie zabiegi
księgowe w związku z tym powinienem wykonać ?

Pozdrawiam
Marek

do góry

On Sun, 17 Feb 2013, Marek wrote:

> Witam,
>
> jako, że firmowy komputer ledwo sobie radzi z nowym oprogramowaniem sprzedaży
> muszę go zmienić. W domu posiadam szybką maszynę, z której praktycznie nie
> korzystam i chciałbym ją przenieść. Jakie zabiegi księgowe w związku z tym
> powinienem wykonać ?

Jeśli chodzi o "powinność" rozumianą jako dopełnienie obowiązku, to
wedle mojej najlepszej wiedzy, od 2003 roku nie ma takich.
Wtedy skreślono z przepisów ostatnią pułapkę, która powodowała, że
używanie własnego majątku nie wprowadzonego do ewidencji DG mogło nieść
za sobą skutki podatkowe.
Zajrzyj do ustawy - wszędzie gdzie mowa o ST i wyposażeniu ("innych
składnikach majątkowych" itp) w aktualnej wersji jest zapis
"ewidencjonowanych".

Taki "osobisty sprzęt" *MOŻE* zostać wprowadzony do ewidencji środków
trwałych, w wyniku czego przysługuje prawo do zaliczenia amortyzacji
w koszt, ale podstaw do *obowiązku* ewidencjonowania nie ma.
Mało, wprowadzenie do ewidencji może nastąpić później, w trakcie
użytkowania, poprzez "ujawnienie" (znajdź w ustawie, jest :))
<OT>
Rzecz jasna, jak się prowadzi DG i w tej DG miało (lub ma) jakikolwiek
komputer (albo inny sprzęt), a równocześnie ma podobny sprzęt do
celów osobistych, to dobrze jest trzymać papiery (nabycia) tego
sprzętu osobistego, aby później nie tłumaczyć się z niebycia słoniem
(znaczy "miał pan komputer, sprzedał, a przecież tu był komp
w ewidencji i miał być sprzedany w ramach DG").
<\OT>

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2013-02-18 10:06, Gotfryd Smolik news pisze:


> Taki "osobisty sprzęt" *MOŻE* zostać wprowadzony do ewidencji środków
> trwałych, w wyniku czego przysługuje prawo do zaliczenia amortyzacji
> w koszt, ale podstaw do *obowiązku* ewidencjonowania nie ma.
> Mało, wprowadzenie do ewidencji może nastąpić później, w trakcie
> użytkowania, poprzez "ujawnienie" (znajdź w ustawie, jest :))
> <OT>
> Rzecz jasna, jak się prowadzi DG i w tej DG miało (lub ma) jakikolwiek
> komputer (albo inny sprzęt), a równocześnie ma podobny sprzęt do
> celów osobistych, to dobrze jest trzymać papiery (nabycia) tego
> sprzętu osobistego, aby później nie tłumaczyć się z niebycia słoniem
> (znaczy "miał pan komputer, sprzedał, a przecież tu był komp
> w ewidencji i miał być sprzedany w ramach DG").
> <\OT>

Dzięki za cenne wskazówki. Z ciekawości zapytam - ile lat jesteś księgowym ?

Pozdrawiam
Marek

do góry

On Mon, 18 Feb 2013, Marek wrote:

> Z ciekawości zapytam - ile lat jesteś księgowym ?

Zero. Nie zajmuję się księgowością zawodowo.
Ja rozliczam tylko swoje podatki w DG...
Po pierwszym piśmie z US z listą artykułów z KKS sprawdzasz
ile lat dają za kolejne pozycje i zaczynasz czytać resztę
ustaw ;>

pzdr, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, bez kasy rejestrującej)

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> Ja rozliczam tylko swoje podatki w DG...

i tym zdaniem przekonales mnie, ze zakladanie DG w Polsce to ciężka pomyłka.

z tego mozna doktorat zrobic a nie prowadzic spokojnie działalność.

masz jeszcze jakies wlosy na glowie, a jak tak to ile sztuk nie siwych?

do góry

On 2013-02-19, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> Gotfryd Smolik news wrote:
>> Ja rozliczam tylko swoje podatki w DG...
>
> i tym zdaniem przekonales mnie, ze zakladanie DG w Polsce to ciężka pomyłka.
> z tego mozna doktorat zrobic a nie prowadzic spokojnie działalność.

E tam. Nie jest tak źle. :-) Nie w każdej działalności napotyka się na kruczki
i nie za wszystko grożą konsekwencje liczone w latach. ;-)

A że Gotfryd ma takie hobby i pasjonująco opisuje rzeczywistość prawną, to inna
sprawa. IMHO powinien wydać książkę w stylu "ABC Small Businessu". Ja bym był
pierwszy do kupna. :-)

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

W dniu 2013-02-19 16:28, Wojciech Bancer pisze:
> A że Gotfryd ma takie hobby i pasjonująco opisuje rzeczywistość prawną, to inna
> sprawa. IMHO powinien wydać książkę w stylu "ABC Small Businessu". Ja bym był
> pierwszy do kupna. :-)

Ja również zamawiam składam preorder.

Pozdrawiam
Marek

do góry

W dniu 2013-02-19 16:28, Wojciech Bancer pisze:
> On 2013-02-19, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>> Gotfryd Smolik news wrote:
>>> Ja rozliczam tylko swoje podatki w DG...
>>
>> i tym zdaniem przekonales mnie, ze zakladanie DG w Polsce to ciężka pomyłka.
>> z tego mozna doktorat zrobic a nie prowadzic spokojnie działalność.
>
> E tam. Nie jest tak źle. :-) Nie w każdej działalności napotyka się na kruczki
> i nie za wszystko grożą konsekwencje liczone w latach. ;-)
>
> A że Gotfryd ma takie hobby i pasjonująco opisuje rzeczywistość prawną, to inna
> sprawa. IMHO powinien wydać książkę w stylu "ABC Small Businessu". Ja bym był
> pierwszy do kupna. :-)
>

Na książkach w PL się nie zarabia. Chyba wyszedłby lepiej na
stworzeniu przycisku 'donate' na swojej www etc. ;)

do góry

On Mon, 18 Feb 2013, witek wrote:

> Gotfryd Smolik news wrote:
>> Ja rozliczam tylko swoje podatki w DG...
>
> i tym zdaniem przekonales mnie, ze zakladanie DG w Polsce to ciężka pomyłka.
>
> z tego mozna doktorat zrobic a nie prowadzic spokojnie działalność.

Nie da się ukryć.
Szczególnie na podstawie wersji "a w US mi powiedzieli" :>

> masz jeszcze jakies wlosy na glowie, a jak tak to ile sztuk nie siwych?

Akurat nie kładł bym tego wyłącznie na karb podatków ;)
Prawdą jest, że .prawo czytałem i wcześniej, niejako przyzwyczajając
się do analizy przepisów, wcale nie z intencją stosowania kiedyś
do DG :>
Ale prawdą jest, że prawo mamy pokręcone.
Inna sprawa, że co najmniej miejscami "prawo europejskie" wygląda
podobnie, w końcu parę poprawek do przepisów (albo co najmniej
interpretacji) wynikało z wyroków ETŚ wcale nie wnoszonych przez
polskich podatników.
Żeby nie być zupełnie gołosłownym - AFAIR sprawa "sprzętu używanego
nie tylko do DG" nie była związana z polskimi przepisami (a w polskiej
ustawie "dochodowej" jest wyraźny zapis, iż używanie wyposażenia
do celów nie-DG powoduje "wylot z kosztów", ale w myśl tego wyroku
ETŚ do cofnięcia prawa do odliczenia VAT już to nie uprawnia).

pzdr, Gotfryd

do góry