-
1. Data: 2004-03-09 20:21:52
Temat: Długie pytanie laika: jaka forma rozliczenia?
Od: "Adam " <a...@W...gazeta.pl>
Witam!
Dorabiam sobie od czasu do czasu sprzedając używane przedmioty za
pośrednictwem internetu. Oferuję przede wszystkim książki, czasami jakieś
kolekcjonerskie starocie. Sporadycznie trafiają się również inne towary
(części i akcesoria komputerowe, drobny sprzęt elektroniczny itp.). Źródłem
mojego zaopatrzenia są różnego rodzaju targowiska i giełdy staroci, czasem
znajomi. Ponieważ widzę że jest tu możliwość zarobienia na życie, chciałbym
zająć się tym na szerszą skalę i otworzyć działalność gospodarczą - coś w
rodzaju internetowego (przynajmniej na początku) antykwariatu, czy też - jak
kto woli - sklepu z towarem z drugiej ręki. Wiem, że masa osób prowadzi taki
interes nie rejestrując działalności, i nieźle się ma, ja jednak wolałbym
żeby w moim wypadku wszystko odbywało się zgodnie z przepisami...
W związku z tym mam kilka pytań, na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi - i
liczę tutaj na pomoc Szanownych Grupowiczów :)
1. Czy sprzedając używane przedmioty mam obowiązek doliczyć VAT? Jak się ma
ta sprawa w przypadku przedmiotów kolekcjonerskich?
2. Jak ująć dokonywane przeze mnie zakupy w kosztach? Przecież od takiego
przypadkowego sprzedawcy na giełdzie staroci nie dostanę faktury, ciężko też
do każdego drobnego zakupu wymagać od sprzedającego podpisania umowy kupna-
sprzedaży. A takie właśnie drobne zakupy stanowią podstawę mojego
zaopatrzenia (wartościowa książka czy stary komiks za 2 zł, warte 200 zł
wieczne pióro za 30 zł itd).
3. Jaką mógłbym wybrać formę rozliczenia, żeby wyszło mi najkorzystniej, i
żeby koszt wszystkich należnych podatków stanowił jak najmniejszą część od
końcowej ceny sprzedawanego przedmiotu? Czy mogę rozliczać się w formie
ryczałtu, czy przez księgę przychodów i rozchodów?
4. Czy siedzibą firmy może być moje mieszkanie prywatne? Jeśli tak, to czy
muszę w tym celu wygospodarować np. osobny pokój, czy mogę sobie rozliczyć
część kosztów energii elektrycznej, ogrzewania, telefony wykonywane w związku
z prowadzoną działalnością? Jakie przepisy to regulują?
Z góry dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi. Będę też wdzięczny za
ewentualne namiary na jakieś dokumenty, gdzie mógłbym znaleźć odpowiedzi na
moje pytania.
Pozdrowienia
Adam
ps. z góry przepraszam wszystkich, którym moje pytanie wyda się banalne albo
naiwne, czy nawet głupie - nie prowadziłem wcześniej własnej firmy, tak więc
zagadnienia podatkowo-rozliczeniowe są mi raczej obce....
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-03-10 00:21:24
Temat: Re: Długie pytanie laika: jaka forma rozliczenia?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 9 Mar 2004, Adam wrote:
[...]
>+ zająć się tym na szerszą skalę i otworzyć działalność gospodarczą
[...]
>+ 1. Czy sprzedając używane przedmioty mam obowiązek doliczyć VAT?
Jeśli to "towar handlowy" to niestety tak :(
Ale tu jest uwaga: a musisz być zaraz na VAT ?? Jeśli na początku
zmieścisz się "w limicie" to lepiej się nie pchać przy takiej
działalności, IMHO.
Nadto - jeśliby udało się sprzedawać w ramach *komisu*, to
wtedy VAT naliczysz tylko od marży !
[...]
>+ 2. Jak ująć dokonywane przeze mnie zakupy w kosztach? Przecież od takiego
>+ przypadkowego sprzedawcy na giełdzie staroci nie dostanę faktury, ciężko też
>+ do każdego drobnego zakupu wymagać od sprzedającego podpisania umowy kupna-
>+ sprzedaży.
Hm..
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
3. Data: 2004-03-10 08:55:39
Temat: Re: Długie pytanie laika: jaka forma rozliczenia?
Od: "blubi" <p...@o...pl>
Ja bym tam został w szarej strefie ;)
blubi
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0403100117120.-328179@Athlon.port
ezjan.zabrze.pl...
> On Tue, 9 Mar 2004, Adam wrote:
> [...]
> >+ zająć się tym na szerszą skalę i otworzyć działalność gospodarczą
> [...]
> >+ 1. Czy sprzedając używane przedmioty mam obowiązek doliczyć VAT?
>
> Jeśli to "towar handlowy" to niestety tak :(
> Ale tu jest uwaga: a musisz być zaraz na VAT ?? Jeśli na początku
> zmieścisz się "w limicie" to lepiej się nie pchać przy takiej
> działalności, IMHO.
> Nadto - jeśliby udało się sprzedawać w ramach *komisu*, to
> wtedy VAT naliczysz tylko od marży !
> [...]
>
> >+ 2. Jak ująć dokonywane przeze mnie zakupy w kosztach? Przecież od
takiego
> >+ przypadkowego sprzedawcy na giełdzie staroci nie dostanę faktury,
ciężko też
> >+ do każdego drobnego zakupu wymagać od sprzedającego podpisania umowy
kupna-
> >+ sprzedaży.
>
> Hm..
>
> --
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)