-
11. Data: 2003-04-23 16:29:32
Temat: Re: DG, samochód i alarm
Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>
> Opony "zwiększające wartość użytkową" też ??
> Bo to że "normalnie zużyte" opony (czy cokolwiek innego) idą w koszty
> jest niewątpliwie prawdiłowe. Pytanie było o dokupienie opon zimowych
> których przedtem nie było, a nie wymianę starych !!
Opony moga sie zuzyc bardzo szybko, np. w wyniku uszkodzen.
Wiele razy juz wyrzucalem 1-2 roczne opony, z bieznikiem jak nowy,
po stwierdzeniu drobnych pekniec w srodku, widocznych po zdjeciu kola.
Przy normalnym cyklu, nowe opony - letnie lub zimowe, i tak kupuje sie
co pare lat. Nie powinno wiec byc wielkim problemem podciagniecie
tego pod "normalnie zuzyte".
Wg poradnika, ktory kupilem, to w 2003 jest łatwiej.
Ponoć do ubieglego roku - zadne ulepszenie nie moglo isc prosto do KUP,
a teraz moze - o ile sie wie, ze nie przekroczy sie 3500 w roku.
Tak sobie mysle, ze ciezko by mi bylo przekroczyc te 3500.
Klimę juz mam..... co ja jeszcze moge ulpeszyc?
Wstawie centralny zamek..... 300 zl ratem.
Nic mi wicej do glowy nie przychodzi.
No to jeszcze bardzo drogie opony moglym dopkupic, jesli nawet
liczylyby sie one jako ulepszenie.
Pozdrawiam,
latet
-
12. Data: 2003-04-23 22:17:16
Temat: Re: DG, samochód i alarm
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 23 Apr 2003, Latet wrote:
>+ > Opony "zwiększające wartość użytkową" też ??
>+ > Bo to że "normalnie zużyte" opony (czy cokolwiek innego) idą w koszty
>+ > jest niewątpliwie prawdiłowe. Pytanie było o dokupienie opon zimowych
>+ > których przedtem nie było, a nie wymianę starych !!
>+
>+ Opony moga sie zuzyc bardzo szybko, np. w wyniku uszkodzen.
Niezaprzeczalnie.
>+ Wiele razy juz wyrzucalem 1-2 roczne opony, z bieznikiem jak nowy,
>+ po stwierdzeniu drobnych pekniec w srodku, widocznych po zdjeciu kola.
Nie ma sprawy, IMHO :)
>+ Przy normalnym cyklu, nowe opony - letnie lub zimowe, i tak kupuje sie
>+ co pare lat. Nie powinno wiec byc wielkim problemem podciagniecie
>+ tego pod "normalnie zuzyte".
Znaczy: stare wyrzucasz żeby nie było śladu "ulepszenia" ? :)
Może się czepiam... Po prostu nie ja pierwszy oceniałem że to *jednak*
są *inne* opony i pewnej własności samochodowi dodają :]
>+ Wg poradnika, ktory kupilem, to w 2003 jest łatwiej.
>+ Ponoć do ubieglego roku - zadne ulepszenie nie moglo isc prosto do KUP,
Acha. Zmień poradnik :], zapis o "jednostkowej cenie do 3500 zł"
to od 2001 jest na pewno, a od kiedy był szukać mi się nie chce :)
[...]
>+ No to jeszcze bardzo drogie opony moglym dopkupic, jesli nawet
>+ liczylyby sie one jako ulepszenie.
3500zł sztuka czy razem ? ;)
>+ Pozdrawiam,
wzajem ! - Gotfryd
-
13. Data: 2003-04-23 22:36:42
Temat: Re: DG, samochód i alarm
Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>
> Znaczy: stare wyrzucasz żeby nie było śladu "ulepszenia" ? :)
> Może się czepiam... Po prostu nie ja pierwszy oceniałem że to *jednak*
> są *inne* opony i pewnej własności samochodowi dodają :]
Nie wyrzucam, ale trzymam w miejscu niedostepnym dla urzednikow US ;-))
Raz na dwa lata mam prawo (IMHO) kupic nowe opony, a czy one sa
zimowe, czy wiosenne i kiedy na ktorych jezdze, to juz moja sprawa.
> >+ Wg poradnika, ktory kupilem, to w 2003 jest łatwiej.
> >+ Ponoć do ubieglego roku - zadne ulepszenie nie moglo isc prosto do KUP,
> Acha. Zmień poradnik :], zapis o "jednostkowej cenie do 3500 zł"
> to od 2001 jest na pewno, a od kiedy był szukać mi się nie chce :)
Moze cos zle zrozumialem:
Tam piszą tak:
"..... nalezy pamietac, ze do 31 XII 2002 wszystkie naklady modernizujace
nie polegajace na nabyciu czesci skladowych lub peryferyjnych,
bez wzgledu na ich wysokosc, podwyzszaly wartosc srodka trwalego.
Od 1 stycznia 2003 natomiast wplyna one na wartosc ŚT jedynie
w przypadku, gdy ich suma w danym roku podatkowym przekroczy
3500 zl".
Czyli - dotyczy to modernizujacych, ale NIE polegajacych na
nabyciu czesci skladowych lub peryferyjnych.
Opona - jak dla mnie - jest czescia skladową, bo bez opony
samochod nie bardzo pojedzie.
Ale teraz (po wczytaniu sie w to), to juz przyznam, ze nic
nie rozumiem.
Latet