-
1. Data: 2002-11-01 09:03:23
Temat: Czy to prawda ?
Od: "Dariusz Smus" <s...@i...pl>
Zalozyle swojemu klientowi sprawe o zaplate nalezosci kwota ta jest bardzo
duza jak na mozliwosci mojej firmy tak wiec balansuje na granicy bankructwa
i musze za wszelka cene odzyskac ta kase jednak mam powazny problem z
oplaceniem kosztow wpisu w tej sprawie. Napisalem w pozwie o zwolnieniu mnie
z kosztow tej sprawy uzasadniajac to moja sytuacja finasowa, dolaczylem
dokumenty potwierdzajace ten stan. Po pewnym czasie otrzymalem wezwanie do
wpaty kosztow sadowych w kwocie 1800 zl co uczynilem. Cieszylem sie ze tylko
tyle mam do zaplacenia. Jednak po 2 miesiacach przychodzi kolejne wezwanie
do uiszczenia brakujacej czesci kwoty wpisu w terminie tygodniowym od daty
doreczenia wezwania o usuniecie brakow formalnych pisma procesowego. No i
mam klopot bo tej kwoty za cholere nie moge uzbierac ani nigdzie nie moge
pozyczyc, a czas leci juz minol miesiac od daty otrzymania tego pisma.
CO ROBIC ?
JAK ZROBIC BY NIE WYCOFALI MOJEGO POZWU ?
Co zrobic by nie stracic pierwszej kwoty wplaconej ?.
Czy mozna rozlozyc na raty pozostala kwote 6 000 zl kosztow na raty ?
Czy mozna to jakosc jeszcze przeciagnac ?
pomozcie prosze !!
--
pozdrawiam
Dariusz Smus
s...@i...pl